Pamięć i oczekiwanie

Do pewnej gminy żydowskiej przychodzi kobieta w trzynastej ciąży z prośbą o zapomogę.

ks. Robert Skrzypczak

|

02.12.2018 00:00 GN 48/2018

dodane 02.12.2018 00:00
0

Zniecierpliwiony urzędnik odsyła biedaczkę, radząc, by pozbyła się ciąży. Kobieta dotyka brzucha zdziwiona: „Pozbyć się ciąży? A jeśli to mesjasz?”. Ta piękna anegdotka pokazuje, że cała historia Izraela rozgrywa się pomiędzy dwoma biegunami: exodusem a mesjaszem, wyjściem skądś a zmierzaniem ku czemuś, pamięcią a oczekiwaniem. Tak działa Bóg, który pozostawia obietnicę, a następnie powoli ją realizuje, wypełniając ludzkie serce nadzieją. Dzięki niej czas nabierał charakteru linearnego, zmierzającego wciąż ku przyszłości. Myśl grecka, pogańska, zamknięta w schemacie wiecznych powrotów, powodowała, że człowiek kręcił się wokół samego siebie. Tymczasem obietnica życia wiecznego w Bogu pozwalała się ludzkiej nadziei koncentrować nie na sobie, ale na Jego obietnicach: „Wypełnię pomyślnie zapowiedź, jaką obwieściłem domowi izraelskiemu i domowi judzkiemu”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Robert Skrzypczak