• soso
    23.02.2018 09:36
    " A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego." Bezbożnik, to inaczej ateista. Ileż razy słowo "ateista" pada z ludzkich ust , a z ust księży w szczególności. Słowo bezbożnik (ateista) jest samym kłamstwem. Nikt nie ma wiedzy na temat źródła i przyczyny powstania świata materialnego. Wszyscy mogą tylko wierzyć, a więc muszą uznawać jakieś bóstwo, czyli wierzyć w jakiegoś boga. Zakłamanie tego słowa rzeczywiście zasługuje na piekło ogniste, bo to zakłamanie jest jedną z głównych blokad drogi do Boga.
    doceń 0
  • gość
    23.02.2018 12:53
    dopóki są razem w drodze, obecnie coraz mniej wspólnych dróg, najczęściej takowe powstają od przypadku, panuje moda na indywidualne drogi, donikąd, czasem w tłumie albo w stadzie ale nie koniecznie wspólnie, jakoś nie potrafią albo nie chcą kaznodzieje dostrzec tych zmian społecznych o tym nic nie słychać
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.