Ubój rytualny może być legalny, ale tylko i wyłącznie dla potrzeb danej gminy. Bez prawa jakichkolwiek "nadwyżek", a tym bardziej eksportu. Nie można zabraniać ludziom wyznawania ich religii. To tak samo jakby osobom bezwzględnie przestrzegającym posty, zwłaszcza ścisłe kazać zajadać się mięsem. Szanujmy religię Żydów, a wtedy i my możemy oczekiwać szacunku do naszej. Tym bardziej że nasza wywodzi się z ich.
Najlepszym rozwiązaniem tego dylematu jest zastosowanie narkozy (takiej jak przy operacjach) by uśpić zwierzę, a potem - nadal żywe, ale już nieodczuwające bólu - poddać procedurze uboju rytualnego.
Należy tez utworzyć odpowiednie służby w każdym nadleśnictwie odpowiedzialne za znieczulenie zwierząt przed atakiem drapieżnika do czasu reedukowania wszystkich drapieżników na wegetarianizm. Środki na ten cel można pozyskać oszczędzając na opiece medycznej poprzez wprowadzenie szerszego dostępu do aborcji i eutanazji. Wiadomo przecież, że zwierzęta są ważniejsze od ludzi...
Czytaj uważnie, potem się wypowiadaj. Poza tym w przyrodzie, jeżeli śmierć jest powolna, to znaczy że raczej krótsza nie może być: ofiara żywa, to ofiara ewentualnie stracona.
Przyroda opowiada się przeciw ubojowi rytualnemu, nie za nim.
"Poza tym w przyrodzie, jeżeli śmierć jest powolna, to znaczy że raczej krótsza nie może być: ofiara żywa, to ofiara ewentualnie stracona." - co to zdanie w ogóle miało znaczyć? Jest taka to nie może być inna. W zimie musi być zimno pani kierowniczko :). Ewentualnie stracona. Dla kogo stracona? Dla lasów państwowych? Stracona dla drapieżnika? Ewentualnie?
"Przyroda opowiada się przeciw ubojowi rytualnemu, nie za nim." - czy przyroda to osoba? Gaja? Skąd taki wniosek, że się opowiada? Normalnie w przyrodzie drapieżniki rażą prądem głowy ofiar?
A żarty na bok. Sa sprawy ważniejsze niż wyimaginowane katowanie zwierząt. Zwierzęta cierpią w rzeźni, i w lesie, i w domach, i w zoo, i ubijane rytualnie. Cala ta dyskusja to tylko zasłona dymna i pretekst do ograniczania wolności religijnej. Ci, ktorzy to prawo przepychają w d.... maja zwierzęta.
Zdanie o ofierze jest jasne; jak będziesz chciał, to je zrozumiesz.
Zaś co do "ograniczenia wolności religijnej" - niezupełnie. Ubój rytualny nie pochodzi z Tory. Ma swoje źródło w tradycji, czyli źródło całkowicie ludzkie. Ba, jest wprost przeciwnie niż sugerujesz.
Nie chodzi o atak na religię, bo tylko atakowanie chrześcijan jest poprawne politycznie. Chodzi o wpływy (pieniądze) lobby żydowskiego. Kosztem cierpienia zwierząt, którego łatwo i w znacznym stopniu można było uniknąć.
@Michał, znowu piszesz nieprawdę: (Kapłańska 17:10-14) „’Jeśli jakiś człowiek z domu Izraela lub jakiś osiadły przybysz, który przebywa pośród was jako przybysz, spożywa jakąkolwiek krew, to zwrócę swe oblicze przeciw duszy, która spożywa krew; i niechybnie zgładzę go spośród jego ludu. 11 Bo dusza ciała jest we krwi, a ja dałem ją na ołtarz, abyście dokonywali przebłagania za swe dusze, gdyż to krew dokonuje przebłagania dzięki duszy, która w niej jest. 12 Dlatego powiedziałem synom Izraela: „Żadnej duszy spośród was nie wolno spożywać krwi i żaden osiadły przybysz, który przebywa pośród was jako przybysza nie może spożywać krwi”. 13 „’Jeśli jakiś człowiek z synów Izraela lub jakiś osiadły przybysz, który przebywa pośród was jako przybysz, złapie podczas łowów dzikie zwierzę lub ptaka, które można jeść, to wyleje jego krew i przykryje ją prochem. 14 Bo duszą wszelkiego ciała jest jego krew dzięki duszy, która w niej jest. Toteż powiedziałem synom Izraela: „Nie wolno wam spożywać krwi żadnego ciała, gdyż duszą wszelkiego ciała jest jego krew. Każdy, kto ją spożywa, zostanie zgładzony”.
Przestrzegam przed cichą satysfakcją, że to Żydom i Muzułmanom się ogranicza wolność, bo to tylko etap. Choinka na rynku i procesja Bożego Ciała będą następne.
PC To wytłumacz o co Ci chodziło, bo nie mam pojęcia. Widać nie jestem dość inteligętny ;).
To powiedziałem do siebie przed lekturą i to powiedziałem do siebie po lekturze tego krótkiego tekstu. Zakaz uboju rytualnego nijak nie oznacza akceptacji przerwań ciąży.
Zaś skoro już o "Frondzie" mowa: jest tam też wywiad z rytualnym rzeźnikiem. Tekst ma usprawiedliwiać ubój rytualny, ale nawet on go oskarża. Bowiem jak można mówić do zwierzęcia "bezgłośnie"? I co jest mniej bolesne: natychmiastowe ogłuszenie czy śmierć która trwa długie sekundy? Gdyż długie są to sekundy! Spróbuj potrzymać rękę nad płomieniem świecy choćby przez jedną. Powodzenia.
Faktycznie wiedza pana jest powierzchowna.Jako były pracownik zoo nieraz obserwowałem okrutne mordy zwierząt na zwierzętach( młode ostronosy, papugi,a nawet głupie ryby) zwierzęta potrafią zaskakiwać a przede wszystkim wymykają się ludzkim powierzchownym klasyfikacjom.Wystarczy założyć akwarium aby się przekonać o czym mówię.No i w pana przypadku wypadałoby przeprosić adwersarza.
1. Nie ma w przyrodzie celowego zadawania bólu. Każdy drapieżnik zainteresowany jest sukcesem polowania, czyli jak najszybszą śmiercią ofiary, bo tylko ofiara martwa jest zdobyta (nie ucieknie). Nie oznacza to, że każda ofiara ginie natychmiastowo. Jednak powolna śmierć jest wynikiem konieczności, nie wyboru.
2. Fragment z Tory, który przytoczyłeś, ani żaden inny fragment Tory, nijak nie nakazuje uboju rytualnego. Ubój ma się odbywać w sposób, który Bóg podał (Kap. 12:21), co do którego nic więcej nie wiadomo (z Tory). Nie wolno spożywać krwi, ale to wcale nie rozgrzesza uboju rytualnego, bo krew można usunąć i konwencjonalną metodą (chociażby grawitacyjnie!) i ponieważ zakaz spożywania krwi rozumiany dosłownie pachnie sekciarstwem (masz coś chyba wspólnego z leśnictwem, więc powiem, że z biologicznego punktu widzenia krew jest jak najbardziej jadalna; poza tym wspomniana Księga Kapłańska mówi, że krew jest zabroniona, gdyż jest życiem 12:23. A dziś ponad wszelką wątpliwość wiemy, że nie krew, ale wyłącznie Bóg jest życiem (Jan 14:5)).
3. Co do kolejności prześladowań religii, jest odwrotnie niż mówisz. Po prześladowaniu żydów i muzułmanów nie przyjdzie kolej na chrześcijan; prześladowani byli, są i będą tylko chrześcijanie, bo za prześladowanie żydów płaci się pieniędzmi a za prześladowanie muzułmanów - głową. Nie dość na tym: wspomniane prześladowanie chrześcijan pochodzi także od żydów i muzułmanów. Oraz od przeciwników nauki Chrystusa także wśród samych (byłych) chrześcijan.
ubój rytualny to prymitywizm i pogaństwo ! Czy Adam i Ewa w Raju składali Bogu takie ofiary ? Nie ! Czy jedli mięso ? Nie ! Ten sposób przypodobania się Bogu był istniał w czasach Starego Testamentu. Dlaczego ? Bo w Nowym Testamencie Bóg powiedział, że ustanowił wówczas taka formę "przez zatwardziałość serc waszych" ! Jeszcze chwila a wyznawcy jakiejś religii domagać się będą zgody ma rytualne zabijanie na ołtarzu niemowląt albo gwałt kobiet.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Oj dobrą masz ksywkę, Jasiu, dobrą!
Nie zauważyłeś, jak poluje większość drapieżników?
Skacze do gardła ofierze i błyskawicznie ją dusi, często miażdżąc rdzeń kręgowy, a czasem nawet czeszkę (jaguar).
I nigdy nie ma w przyrodzie sytuacji, że głodne zwierzę celowo zadaje ból, gdy może tego uniknąć.
Pozdrawiam,
Michał Obrębski
Chirurgiczna precyzja w praktyce: https://www.youtube.com/watch?v=VdSWxXZ2Hi4
I humanitarne ogłuszanie:
https://www.youtube.com/watch?v=9V2T9I0QrL8
Snij dalej Panie Michale.
Do Głupiego Jasia raz jeszcze
Czytaj uważnie, potem się wypowiadaj. Poza tym w przyrodzie, jeżeli śmierć jest powolna, to znaczy że raczej krótsza nie może być: ofiara żywa, to ofiara ewentualnie stracona.
Przyroda opowiada się przeciw ubojowi rytualnemu, nie za nim.
Pozdrawiam.
Michał Obrębski
"Poza tym w przyrodzie, jeżeli śmierć jest powolna, to znaczy że raczej krótsza nie może być: ofiara żywa, to ofiara ewentualnie stracona." - co to zdanie w ogóle miało znaczyć? Jest taka to nie może być inna. W zimie musi być zimno pani kierowniczko :). Ewentualnie stracona. Dla kogo stracona? Dla lasów państwowych? Stracona dla drapieżnika? Ewentualnie?
"Przyroda opowiada się przeciw ubojowi rytualnemu, nie za nim." - czy przyroda to osoba? Gaja? Skąd taki wniosek, że się opowiada? Normalnie w przyrodzie drapieżniki rażą prądem głowy ofiar?
A żarty na bok. Sa sprawy ważniejsze niż wyimaginowane katowanie zwierząt. Zwierzęta cierpią w rzeźni, i w lesie, i w domach, i w zoo, i ubijane rytualnie. Cala ta dyskusja to tylko zasłona dymna i pretekst do ograniczania wolności religijnej. Ci, ktorzy to prawo przepychają w d.... maja zwierzęta.
Zdanie o ofierze jest jasne; jak będziesz chciał, to je zrozumiesz.
Zaś co do "ograniczenia wolności religijnej" - niezupełnie. Ubój rytualny nie pochodzi z Tory. Ma swoje źródło w tradycji, czyli źródło całkowicie ludzkie. Ba, jest wprost przeciwnie niż sugerujesz.
Nie chodzi o atak na religię, bo tylko atakowanie chrześcijan jest poprawne politycznie. Chodzi o wpływy (pieniądze) lobby żydowskiego. Kosztem cierpienia zwierząt, którego łatwo i w znacznym stopniu można było uniknąć.
Pozdrawiam.
Michał Obrębski
(Kapłańska 17:10-14) „’Jeśli jakiś człowiek z domu Izraela lub jakiś osiadły przybysz, który przebywa pośród was jako przybysz, spożywa jakąkolwiek krew, to zwrócę swe oblicze przeciw duszy, która spożywa krew; i niechybnie zgładzę go spośród jego ludu. 11 Bo dusza ciała jest we krwi, a ja dałem ją na ołtarz, abyście dokonywali przebłagania za swe dusze, gdyż to krew dokonuje przebłagania dzięki duszy, która w niej jest. 12 Dlatego powiedziałem synom Izraela: „Żadnej duszy spośród was nie wolno spożywać krwi i żaden osiadły przybysz, który przebywa pośród was jako przybysza nie może spożywać krwi”. 13 „’Jeśli jakiś człowiek z synów Izraela lub jakiś osiadły przybysz, który przebywa pośród was jako przybysz, złapie podczas łowów dzikie zwierzę lub ptaka, które można jeść, to wyleje jego krew i przykryje ją prochem. 14 Bo duszą wszelkiego ciała jest jego krew dzięki duszy, która w niej jest. Toteż powiedziałem synom Izraela: „Nie wolno wam spożywać krwi żadnego ciała, gdyż duszą wszelkiego ciała jest jego krew. Każdy, kto ją spożywa, zostanie zgładzony”.
Przestrzegam przed cichą satysfakcją, że to Żydom i Muzułmanom się ogranicza wolność, bo to tylko etap. Choinka na rynku i procesja Bożego Ciała będą następne.
PC To wytłumacz o co Ci chodziło, bo nie mam pojęcia. Widać nie jestem dość inteligętny ;).
http://www.fronda.pl/a/artur-gorski-zakaz-uboju-rytualnego-ochronmy-najpierw-dzieci-poczete,45033.html
Co ma piernik do wiatraka?
To powiedziałem do siebie przed lekturą i to powiedziałem do siebie po lekturze tego krótkiego tekstu. Zakaz uboju rytualnego nijak nie oznacza akceptacji przerwań ciąży.
Zaś skoro już o "Frondzie" mowa: jest tam też wywiad z rytualnym rzeźnikiem. Tekst ma usprawiedliwiać ubój rytualny, ale nawet on go oskarża. Bowiem jak można mówić do zwierzęcia "bezgłośnie"? I co jest mniej bolesne: natychmiastowe ogłuszenie czy śmierć która trwa długie sekundy? Gdyż długie są to sekundy! Spróbuj potrzymać rękę nad płomieniem świecy choćby przez jedną. Powodzenia.
Michał Obrębski
Do: GłupiJaś
OK, spróbuję wytłumaczyć.
1. Nie ma w przyrodzie celowego zadawania bólu. Każdy drapieżnik zainteresowany jest sukcesem polowania, czyli jak najszybszą śmiercią ofiary, bo tylko ofiara martwa jest zdobyta (nie ucieknie). Nie oznacza to, że każda ofiara ginie natychmiastowo. Jednak powolna śmierć jest wynikiem konieczności, nie wyboru.
2. Fragment z Tory, który przytoczyłeś, ani żaden inny fragment Tory, nijak nie nakazuje uboju rytualnego. Ubój ma się odbywać w sposób, który Bóg podał (Kap. 12:21), co do którego nic więcej nie wiadomo (z Tory). Nie wolno spożywać krwi, ale to wcale nie rozgrzesza uboju rytualnego, bo krew można usunąć i konwencjonalną metodą (chociażby grawitacyjnie!) i ponieważ zakaz spożywania krwi rozumiany dosłownie pachnie sekciarstwem (masz coś chyba wspólnego z leśnictwem, więc powiem, że z biologicznego punktu widzenia krew jest jak najbardziej jadalna; poza tym wspomniana Księga Kapłańska mówi, że krew jest zabroniona, gdyż jest życiem 12:23. A dziś ponad wszelką wątpliwość wiemy, że nie krew, ale wyłącznie Bóg jest życiem (Jan 14:5)).
3. Co do kolejności prześladowań religii, jest odwrotnie niż mówisz. Po prześladowaniu żydów i muzułmanów nie przyjdzie kolej na chrześcijan; prześladowani byli, są i będą tylko chrześcijanie, bo za prześladowanie żydów płaci się pieniędzmi a za prześladowanie muzułmanów - głową. Nie dość na tym: wspomniane prześladowanie chrześcijan pochodzi także od żydów i muzułmanów. Oraz od przeciwników nauki Chrystusa także wśród samych (byłych) chrześcijan.
Pozdrawiam,
Michał Obrębski
Czy Adam i Ewa w Raju składali Bogu takie ofiary ? Nie ! Czy jedli mięso ? Nie !
Ten sposób przypodobania się Bogu był istniał w czasach Starego Testamentu. Dlaczego ? Bo w Nowym Testamencie Bóg powiedział, że ustanowił wówczas taka formę "przez zatwardziałość serc waszych" !
Jeszcze chwila a wyznawcy jakiejś religii domagać się będą zgody ma rytualne zabijanie na ołtarzu niemowląt albo gwałt kobiet.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.