To powinno być zrobione w niedzielę/poniedziałek, bez opuszczania lokali przez komisje. Na tym etapie skrócenie kadencji i powtórzenie wyborów w możliwie najkrótszym czasie to jedyne wyjście, które przywracałoby im wiarygodność. Oczywiście pod warunkiem zmiany organizacji i sposobu liczenia.
A co z "okładką" z lista PSL. To naprawdę miało znaczenie. A co z informacją "jeden krzyżyk na każdej liście" i wiele osób postawiło krzyżyk na każdej stronie - stąd tyle głosów nieważnych (obok oszustw). A co z kupowaniem głosów za alkohol (lub 20 zł) i pełnej bierności policji (przed marszem Niepodległości jakoś byli aktywni). A "wesołe autobusy" dowożące zwolenników. Itd.
A co z tym, że w mojej miejscowości takie głosy kupowało PIS? To jest OK, rozumiem, ze u mnie skoro PIS wygrał ponad 70% to nie trzeba powtarzać wyborów, tak?
Kto tych ludzi zwolnił od myślenia ? Ciekawe, że byli to tylko zwolennicy jednej partii. Takich widocznie ma zwolenników. Czy należy powierzyć władzę w kraju nieukom co nie umieją nawet zagłosować?
Mamy do czynienia z sytuacją całkowitej niewiarygodności tych wyborów. (…) Jedynym rozwiązaniem, jeżeli nie mamy tych wyborów unieważnić w całości, jest od początku ręczne przeliczenie wszystkich wyników. Nie tylko sejmikowych, ale wszystkich - także tych, które uznaliśmy za pewne. One nie są pewne, one są całkowicie niewiarygodne - stanowczo stwierdził na antenie TVP Kielce dr Witold Sokała
Zachęcam do posłuchania całego wywiadu: http://www.youtube.com/watch?v=GqqrwFmIvZs
Jak widzę księdza komentujacego w ornacie polityczny artykuł to mnie trafia. Ojcze zostaw to forum i przejdź się po samotnych parafianach, da to więcej pożytku. Szczęść Boże.
Ale skąd wiemy, że powtórzenie wyborów coś tak naprawdę zmieni? Nie będzie fałszerstw? System informatyczny może już zadziała, ale co z kwestią głosów nieważnych? O nich jest mowa przy każdych wyborach. Skandali jest wiele, ale dzisiaj i tak trzeba trochę poczekać i się chwilę zastanowić.
Wiemy tylko tyle, że teraz cała Polska i pół cywilizowanego świata wie o dziurawym systemie PKW. Powtórka w krótkim czasie to byłyby tylko i wyłącznie jajca nie z tej ziemi :)
Albo PIS, albo SLD, albo PSL, albo... Weź się człowieku, ogarnij. Jaka ustawa, takie głosowanie. A jak ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem instrukcji głosowania, to i następne dziesięć poprawianych wyborów nie pomoże. A poza tym podpisuję się pod Susann.
Jeżeli ktoś jest zdania, że należy powtórzyć wybory, to niech natychmiast powie jak to można zrobić. Przecież to nie jest piosenka na płycie, którą sobie puścimy jeszcze raz, tyle,że na lepszym sprzęcie. Uzgodnienie wszystkich żądań, protestów, poprawienie wszystkich niedoróbek i wreszcie właściwe opisanie powyższych, zablokowało by możliwość przeprowadzenia jakichkolwiek wyborów na kilka lub kilkanaście miesięcy.
Pomysł bardzo dobry, tylko kto miałby wybrać tych uczciwych ludzi do komisji? Dobrze by było gdyby w każdej komisji wyborczej umieścić kamerę internetową, żeby można było patrzeć na ręce tych, którzy nasze głosy liczą. :)
Powinno się powtórzyć wybory do sejmików wojewódzkich i zmienić ten "zeszyt" na zwykła listę jedną kartkę, tak jak było zawsze. Nie możemy jako naród dopuszczać do takiej sytuacji. Demonstracja i niezadowolenie społeczne powinno także być pokazane publicznie tym spryciarzom, którzy nad nami sprawują kontrolę. Trzeba jednak być ostrożnym w każdym działaniu. Teraz mamy sytuację, gdzie niewłaściwy ruch może doprowadzić do destabilizacji Państwa na co liczy Rosja i pewnie nie tylko ona. Pamiętajmy, że nowoczesna wojna czy okupacja to nie działania na froncie, a szerzenie dezinformacji i destabilizacja Państwa. Dopiero później przychodzi dywersja, a na koniec regularne wojsko. Daleko szukać nie trzeba. Ukraina jest najlepszym przykładem. Podobnie chciano zrobić z Gruzją. O bliskim wschodzie już nie mówiąc.
Niczego to nie zmieni. Tak wygląda demokracja. Ważne kto liczy głosy a głosy liczą ci sami ludzie. Prawda jest taka, że z głosami można zrobić wszystko, nikt tego nie kontroluje, nie ma procedur, a te które są nie są przestrzegane. Powtórka mogła by się odbyć ale za dobre kilka lat bo tyle jest potrzebne aby stworzyć nowoczesny, sprawny, bezpieczny i efektywny system, wyszkolić ludzi i poinformować obywateli. Powtórka wyborów to kolejna farsa i kolejne kilkanaście mln złotych wyrzucone w błoto.
Krajem od wielu lat rządzi banda od koryta. Demokracja w tym kraju polega tylko na tym na kogo teraz przypada kolej. Stołki sejmików postanowiono rozdać PSL'owi. PiS z PO gryzie się tylko po to aby ludzie nie wyszli na ulice (słowa człowieka PiS). Przeczytajcie programy obu partii. Jedyna różnica jest taka, że w programie PiS więcej razy występuje słowo: socjalny. Więc jeszcze więcej będą zabierać aby mogli potem rozdawać ku uciesze gawiedzi. Plusem jest tylko jeden fakt: jest to partia bardziej konserwatywna od PO. Niestety od tego nikt gospodarki nie uzdrowi.
Na szczeblu komisji obwodowej przy samym liczeniu nie ma praktycznie możliwości fałszerstwa. Komisje złożone są z przedstawicieli różnych komitetów wyboryczy a dodatkową kontrolę sprawują mężowie zaufania.
Oczywiście co z wynikami dzieje się w systemach je agregujących to inna sprawa. Z tym, że jeśli możemy, a możemy kontrolować wyniki wyborów u źródła to wykazując rosnący wysiłek w zależności od poziomu wyborów dzielnica, gmina/powiat, sejmik, burmistrz/prezydent można mieć wszystko pod kontrolą. Aż tak szczegółowej kontroli pewnie nikt nie prowadzi. Wymagałoby to zdublowania systemu PKW w komitetach wyborczych.
Zatem istotą jest kwestia zaufania do systemu wyborczego, które niestety zostało nadwątlone.
Nigdy nie uwierzę,z całym szacunkiem dla rolników,że PSL zdobył tyle głosów.Przecież składy komisji wyborczych na wsiach i małych miasteczkach to głównie ludzie związani z PSL.Oni już wiedzieli jak sobie poprawić wynik wyborczy.Po drugie ludzie nie wiedzieli jak skreślać.
Przykro to mówić, ale niestety rządy Platformy, i PSL-u sterowane przez generałów byłego WSI aż tak się boją prawa, i sprawiedliwości, nie mówiąc już o bardziej ostro nastawionym KNP czy RN, że są zdolni do najgorszych świństw, żeby tylko zapewnić sobie dalsze trwanie.. My, naród jesteśmy dla nich niczym śmieci, to nie jest rząd Polski, tylko okupanci..
Twierdzenie, że wybory są sfałszowane jest pospolitym kłamstwem i polityczną hucpą. Rozumiem, że nie PISOwscy i SLDowscy członkowie komisji liczący głosy tak twierdzą - bo oczywiście żadnych fałszerstw nie byli świadkami przy współuczestniczeniu w liczeniu - tylko kompletni ignoranci nie rozumiejący w ogóle mechanizmu liczenia głosów. Ci głupcy powszechnie krytykujący PKW także nie mają najmniejszego pojęcia, że PKW w wyborach samorządowych WYŁĄCZNIE ogłasza wyniki. Nic ponadto.
Można już dziś śmiało powiedzieć,że POliyczna mafia zrobi wszystko,żeby nie oddać władzy.Co prawda nie ma jawnych dowodów,że wybory zostały sfałszowane,ale liczne nieprawidłowości na to wskazują.Trzeba więc koniecznie 30 listopada Platformie Obywatelskiej pokazać żółtą kartkę czyli na PO nie głosować.
Są przewidziane procedury. Jeśli ktoś wie, podejrzewa, że w jego okręgu były fałszerstwa, nieprawidłowości - powinien (OBYWATELSKI obowiązek i odpowiedzialność) zgłosić to do prokuratury. Ale to trochę za trudne dla tych, co potrafią tylko gardłować (najlepiej anonimowo) w internecie. Do demokracji to trzeba być dojrzałym.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Mamy do czynienia z sytuacją całkowitej niewiarygodności tych wyborów. (…) Jedynym rozwiązaniem, jeżeli nie mamy tych wyborów unieważnić w całości, jest od początku ręczne przeliczenie wszystkich wyników. Nie tylko sejmikowych, ale wszystkich - także tych, które uznaliśmy za pewne. One nie są pewne, one są całkowicie niewiarygodne - stanowczo stwierdził na antenie TVP Kielce dr Witold Sokała
Zachęcam do posłuchania całego wywiadu:
http://www.youtube.com/watch?v=GqqrwFmIvZs
Dobrze by było gdyby w każdej komisji wyborczej umieścić kamerę internetową, żeby można było patrzeć na ręce tych, którzy nasze głosy liczą. :)
Krajem od wielu lat rządzi banda od koryta. Demokracja w tym kraju polega tylko na tym na kogo teraz przypada kolej. Stołki sejmików postanowiono rozdać PSL'owi. PiS z PO gryzie się tylko po to aby ludzie nie wyszli na ulice (słowa człowieka PiS). Przeczytajcie programy obu partii. Jedyna różnica jest taka, że w programie PiS więcej razy występuje słowo: socjalny. Więc jeszcze więcej będą zabierać aby mogli potem rozdawać ku uciesze gawiedzi. Plusem jest tylko jeden fakt: jest to partia bardziej konserwatywna od PO. Niestety od tego nikt gospodarki nie uzdrowi.
Oczywiście co z wynikami dzieje się w systemach je agregujących to inna sprawa. Z tym, że jeśli możemy, a możemy kontrolować wyniki wyborów u źródła to wykazując rosnący wysiłek w zależności od poziomu wyborów dzielnica, gmina/powiat, sejmik, burmistrz/prezydent można mieć wszystko pod kontrolą. Aż tak szczegółowej kontroli pewnie nikt nie prowadzi. Wymagałoby to zdublowania systemu PKW w komitetach wyborczych.
Zatem istotą jest kwestia zaufania do systemu wyborczego, które niestety zostało nadwątlone.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.