• Mightyena
    23.10.2014 11:28
    Jestem przeciwko takiemu zakazowi na szczeblu państwowym. Dopuszczam takie rozwiązanie w statucie konkretnej szkoły.
    doceń 13
  • Mama Trójki
    23.10.2014 14:58
    Jestem stanowczo przeciwko śmieciowemu jedzeniu. Jednak myślę, że to rodzice powinni zająć się kwestią sklepików szkolnych, a nie ustawa. Mamy coraz więcej ustaw, przepisów, zakazów, nakazów, a potrzebujemy społeczeństwa obywatelskiego - odpowiedzialności za nasz kraj, miasto, dzielnicę.
    doceń 16
  • awec
    23.10.2014 22:24
    Edukacja jest podstawą. Państwo nie jest od narzucania podstawowych wzorców - takie prawo jest puste i nie daje nic dobrego oprócz zniewolenia!

    "Każdy odpowiada za swój los" nie bądźmy niewolnikami!
    doceń 4
  • vanitas
    24.10.2014 13:38
    Ustawa w kształcie uchwalonym eliminuje m.in.
    - większość pieczyw (zawartość soli ponad 1,25% mają chleby, bułki itp)
    - soki, owoce (zawartość węglowodanów ponad 10% - jabłko ma 12%, banan 20%).
    doceń 9
  • Grzegorz D
    25.10.2014 18:06
    Jestem przeciwko ogólnie sklepom w szkołach. Jeśli ktoś jest głodny to niech w domu zrobi sobie drugie śniadanie, albo kupi sobie coś do jedzenia po drodze do szkoły. Spadła by ilość dzieci z nadwagą.
    doceń 3
  • Savonarola
    25.10.2014 23:07
    W piatki dyzurny katecheta powinien sprawdzac,czy dzieci nie maja czsem kanapek z kielbasa...
    doceń 0
  • witek
    23.12.2014 23:08

    Bardzo zła ustawa bo dzieci w sklepie obok kupują jeszcze gorsze śmieci np.napoje energetujące

    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.