• Pszemi
    25.03.2014 16:36
    "(...)podkreślając sprawę obecności w kijowskim rządzie nacjonalistów z partii "Swoboda"."

    Co autor miał na myśli? Co sugeruje? Że nieprawdą jest, że w rządzie Ukrainy są nacjonaliści?

    Czy podkreślanie PRAWDY jest wg. "Gościa" niewłaściwą postawą?


    doceń 10
  • RoomZeiß
    25.03.2014 19:23
    Niestety ale Kresy i pamiętający Wołyń, Podole, Lwowszczyznę, Przemyskie i Pokucie, Polacy, Żydzi, Ormianie i Czesi muszą pamietać aby w jednym szeregu nie stać z prawym sektorem i wołyńskim niedawno zabitym Muzyczko i jego prostytutkami. Czy TV Republika, niezależna.pl ale i Gość wspominał o prawach Polaków ukraińskich, których na Zach Ukrainie traktuje sie podle i jeszcze wprowadzono ustawę delegalizujaca język polski i inne języki mniejszości? Szanujmy sie.
    doceń 15
  • jahu
    25.03.2014 21:40
    Opamiętajcie się. To nie jest retoryka w interesie niczyim oprócz najjaśniejszej RP. Kresy.pl od początku konfliktu jak i wcześniej zawsze sprawy dotyczące wydarzeń na utraconych ziemiach polskich przedstawiają obiektywnie i w duchu interesów Polski i Polaków tam mieszkających.
    Szczęść Boże w dalszej pracy dziennikarskiej.
    doceń 10
  • M
    25.03.2014 21:42
    Sami manipulujecie (co podkreślił już @Pszemi) i przejaskrawiacie zarówno zasługi demonstrantów jak i banderowców. W imię swojej psełdo-katolickości popieracie ludzi którzy są wrodzy Polsce i często też Chrześcijanom. WY zrobicie z nich świętych na podstawie kilku namiotów modlitwy. Kochajcie prawdę a nie żałosne uczucia. PS: jestem przeciwny działaniom Rosji i zachowania demonstrantów choć na równi, z rosyjskimi, złe to nie usprawiedliwiają wg. mnie Putina
    doceń 1
  • WiNi
    26.03.2014 09:11
    Punktowanie portalu Kresy.pl za błąd, który został natychmiast poprawiony nie powinno mieć miejsca na portalu gość.pl

    Gość Niedzielny moim zdaniem zbyt mocno zaangażował się w konflikt na Ukrainie, do tego opowiadając się po jednej, niestety niezbyt przychylnej Polsce, stronie.

    doceń 6
  • nn
    26.03.2014 23:55
    Gosc od dawna jest tubą GW
    doceń 5
  • vanitas
    27.03.2014 00:57
    Według sprostowań na kresy.pl - zdjęcie wisiało na facebooku ok 2 minut. Post zniknął dłuuugo przed ujawnieniem przez niezależną.pl (choć na tweeterze ponoć był długo). Co więcej niezależna pomawia kresy o autorstwo fotomontażu - a oni tylko nierostropnie skopiowali zdjęcie z innego profilu na facebooku (z 14, na kresach ok 20)...
    Tyle o "rzetelności dziennikarskiej" w wydaniu 3 portali (kresy.pl, niezależna.pl, gość.pl)
    doceń 1
  • Polak
    27.03.2014 09:45
    Ludzie z Kresy.pl zaliczyli wpadkę. Zdarza się, nie myli się ten kto nic nie robi. Jak odkryli swój błąd naprawili to i to jest najważniejsze.

    Martwi mnie że tzw. Media niezależne w sprawach relacji polsko -ukraińskich mówią głosem Jerzego Giedroyca człowieka który bratał sie z Banderowcami. Dla przypomnienia Banderowcy to była organizacja terrorystyczna która działała na terenach wschodnich II Rzeczpospolitej w okresie drugiej wojny światowej mordująca w sposób zorganizowany Polaków za to ze byli Polakami.

    Jak by głębiej zgłębić temat okazało by się ze "myśl" na temat relacji polsko -ukraińskich śpi. Jerzego Giedroycia jest wspólnym mianownikiem łączącym tzw środowiska Gazety Wyborczej, Gazety Polskiej


    doceń 3
  • jazmig
    28.03.2014 19:50
    Czytuję portal Kresy i dlatego zarzucam autorowi tej notki bezczelne kłamstwo. Kresy nie są ani prorosyjskie, ani antyukraińskie.

    Pojawiają się tam teksty negatywnie oceniające Rosję, a w Ukrainie te siły, które sławią Banderę i jego ideologię oraz wykonawców tej ideologii.
    doceń 6
  • Teotym
    29.03.2014 17:05
    Kolejne majdanowa manipulacja Gościa Niedzielnego. Wasze teksty o Ukrainie niczym się nie różnią od Russia Today, tylko w drugą stronę.

    Już sam tytuł jest kłamstwem bo to nie jest fotomontaż zrobiony przez kresy.pl i nie jest "antyukraiński", skoro napis jest po polsku.

    Kresy.pl po 2 minutach usunęli ten wpis, wrzucony przez ich nowego dziennikarza, a więc na długo zanim niezalezna.pl zaczęła swoją propagandę. Nie są też autorem tej grafiki.

    Kresy.pl nie są prorosyjskie bo wielokrotnie krytykowały aneksję Krymu i rosyjski imperializm.

    A ostatni akapit to już totalne kuriozum: oczernianie ludzi tylko dlatego bo wskazują z niepokojem na banderowców w nowym rządzie, jest kompromitujące dla jakiejkolwiek polskiej gazety. Walka z aneksją Krymu nie może wykluczać walki z nacjonalistami w rządzie, dla których autorzy rzezi wołyńskiej to bohaterowie.

    Ciekawe, że jak podał tamten portal, nawet nie raczyliście ich spytać o zdanie. Ot, taka rzetelność majdanowa.

    Przed majdanową propagandą was lubiłem, ale staczacie się na dno i chyba przestanę was kupować.
    doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.