Mieszkam na wsi. Moja szwagierka już kilka lat temu wycinała dynie dzieciom na halloween. Było mi głupio, że ja jestem taka zacofana i nic nie wiedziałam o tym pseudo święcie. Dziś wiem,że byłam chroniona przez Opatrzność. Chwała Panu!
Najgorzej, że organizuje się to to w szkołach. Niestety robi to także moja koleżanka, której zwracałem już uwagę na niewłaściwość takich obchodów. Potrzeba chyba mocnego sprzeciwu rodziców (w szkole).
Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje twój Bóg, Pan, nie ucz się popełniać tych samych obrzydliwości jak tamte narody. Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, przepowiednie, magię i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów, wywoływał umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich twój Bóg, Pan, sprzed swego oblicza (Pwt 18, 9–12)
dlaczego księża tak mało mówią o znaczeniu Halloween?Ja osobiście słyszałam tylko raz polecenie artykułu na ten temat? Już przed wczoraj zadzwoniły do naszych drzwi dzieci poprzebierane za upiory z słynnym "cukierek albo psikus"w wieku 8-10 lat. Powiedziałam im że to co robią jest złe i na chwałę szatana a jeden z chłopców odpowiedział że on oddaje cześć szatanowi.Smutne to,może gdyby więcej osób dorosłych uświadamiało dzieciom co to za dzień i że im się nie podoba to co robią a nie dawali łakocie skończyło by się bieganie po domach.
Mieszkam w Kanadzie , na poczatku nie wiedzac dokladnie o co chodzi z tym "swietem" kupowalem cukierki I przyjmowalem dzieci. Po czasie wiedzac juz o co chodzi powiedzialem sobie - nie bede swietowal szatana. Ludzie zanim cos przyjma kulturowo powinni sie zapoznac dlaczego jest na cos taka nagonka a dopiero puzniej decydowac . Nalezy wszystkim mowic ze to ni jest zadne swieto a poklon sztanowi I oddalenioe od Boga ktory powinien mieszkac w naszych sercach. Tez mialem przypadek ciemnych postaci przy mym luzku, nie moglem slowa wymowic ale po chwili zaczalem modlic sie w myslach - bylo ciezko ale zdolalem ta modlitwe dokonczyc. Kiedy juz odzyskalem mowe I moglem sie juz ruszac , krzyczalem wrecz- odejdz ode mnie szatanie, nie chce miec z toba mnic wspolnego , moja dusza nelezy do boga. Tej nocy modlilem sie jeszcze kilka razy. Wiecej juz nic takiego sie nie powtorzylo. Prosze modlcie sie nie tylko za siebie ale I za innych.Kiedys w modlitwie prosilem aby Jezus choroby I cierpienia bliskich przekazywal na mnie oby oni nie cierpieli chorob badz innych rzeczy. Choruje I diszly inne choroby ale nigdy nie zaluje tego o co prosilem. Jestem na dializie ale niechce przyjac nerki od zdrowej osoby aby ja kaleczyc, Oddaje sie pod opieke Boga I bedzie tak jak on zdecyduje. Boze blogoslaw szystkim ktorzy wierza I tym ktorzy jeszcze nie wiedza ale powruca do Ciebie, blogoslaw chorym I cikerpiacym. Odpisc mi moje winy jak I ja odpuszczam tym ktorzy mnie skrzywdzili badz skrzywdza.
Przeciwnicy tego "święta" nie rozumieją chyba, że dzieci przebierają się dla zabawy, bo lubią się przebierać, że dynia wygląda ładnie jako świecznik, że dzieci lubią słodycze i liczą, że je dostaną w dużej ilości. Osobiście nie obchodzę Halloween,bo mam już duże dzieci, a i do drzwi w bloku jeszcze nikt nie zapukał. Najważniejszym powodem jednak jest to, ze to nie polska tradycja, nie przyjęła się wg mnie . Nie rozumiem natomiast dlaczego nie mogą dzieci się bawić i przebierać? Wyskakiwanie, że służą szatanowi swoimi przebierankami jest wg mnie przesadzone i w ogóle bez sensu. Jeśli ktoś świadomie czci pogańskie bóstwa to jest to problem, ale przebieranki i prośba o słodycze juz nie. Czy nikt nie widzi róznicy?
Dzieci lubią się przebierać, ale - przynajmniej w mojej okolicy - odkąd zaczęły się zabawy halloweenowe... zniknęły karnawałowe bale przebierańców! Gdy pytałam o to przedszkolanki, odpowiadały, "No przecież przebierana zabawa jest na halloween, po co dwa razy do roku". A gdy obca tradycja wypiera naszą, to już jest niedobrze. "Wystrzegajcie się wszystkiego, co ma choćby pozór zła" 1 Tes 5:22
Iście diabelskie święto...Parę lat chciałem przebierać się za potwory, dziś potwory u mnie występują wyłącznie na obrazach pod stopami Maryi. Odcisk na psychice do końca życia...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Jestm Chrześcijaninem - nie obchodzę Halloween
Już przed wczoraj zadzwoniły do naszych drzwi dzieci poprzebierane za upiory z słynnym
"cukierek albo psikus"w wieku 8-10 lat.
Powiedziałam im że to co robią jest złe i na chwałę szatana a jeden z chłopców odpowiedział że on oddaje cześć szatanowi.Smutne to,może gdyby więcej osób dorosłych uświadamiało dzieciom co to za dzień i że im się nie podoba to co robią a nie dawali łakocie skończyło by się bieganie po domach.
Wielkim lukiem
Jeśli ktoś świadomie czci pogańskie bóstwa to jest to problem, ale przebieranki i prośba o słodycze juz nie. Czy nikt nie widzi róznicy?
"Wystrzegajcie się wszystkiego, co ma choćby pozór zła" 1 Tes 5:22
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.