Wynik niczego nie dowodzi, ponieważ część rodzin z nawyku ma Biblię w domu, lub po kimś itd. Na pewno nie oznacza to, że tylu jest trwałych i aktywnych katolików. Myślę, jak zauważył @alex, że wierni rzadko korzystają z Biblii, częśćiej Świadkowie Jehowy lub Zielonoświątkowcy. Ja mam dwie Biblie - Tysiąclecia i Brytyjskiego Towarzystwa Bibliblijnego z lat 70-tych ub. wieku. Stoi u mnie na regale wśród wielu innych książek, których mam b. dużo. Kiedyś zaglądałem częściej gdy czytałęm opracowania n.t. samej Biblii, wiary i historii chrześcijaństwa. Obecnie korzystam z wydań internetowych on-line, wygodnych, gdy to jest mi potrzebne. Zaznaczyłem więc drugi punkt pytania.
Ze wstydem przyznam, że mimo iż oczywiście posiadam drukowany egzemplarz Biblii, nie zaglądałem tam często. Zmieniło się dzięki nowym technologiom. Po zakupie smartfona, zainstalowałem sobie aplikację Pismo Święte, dzięki czemu mam Biblię zawsze przy sobie i niemal codziennie zaglądam do niej przeglądając codzienne czytania.
Słucham kazań ks.W.Węgrzyniaka i w jednym z nich usłyszałam, ażeby położyć otwartą Biblię w miejscu widocznym i tak czytając każdego dnia, powoli moje życie zaczęło się zmieniać. 1,5 roku temu podczas spowiedzi kapłan doradził mi,by zacząć czytanie Pisma Świętego od Nowego Testamentu. Polecam i pozdrawiam.
Niestety odejście ze wspólnoty sprawiło, że sama nie mam dość determinacji do codziennego czytania Biblii, chociaż bardzo tego pragnę. Wspólnota pomagała mi pokonać moją słabość. Brakuje mi takiego wsparcia.
Niestety odejście ze wspólnoty sprawiło, że sama nie mam dość determinacji do codziennego czytania Biblii, chociaż bardzo tego pragnę. Wspólnota pomagała mi pokonać moją słabość. Brakuje mi takiego wsparcia.
Kiedy dwa lata temu było mi bardzo smutno i żle, ponieważ zmarl mój tata, a w rodzinie zaczęły się nieporozumienia, zaczęłam rozpaczliwie szukać Boga i odnalazłam Go czytając Biblię, dlatego w moim domu i sercu, Pismo Święte zajmuje centralne miejsce.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ja mam dwie Biblie - Tysiąclecia i Brytyjskiego Towarzystwa Bibliblijnego z lat 70-tych ub. wieku. Stoi u mnie na regale wśród wielu innych książek, których mam b. dużo. Kiedyś zaglądałem częściej gdy czytałęm opracowania n.t. samej Biblii, wiary i historii chrześcijaństwa. Obecnie korzystam z wydań internetowych on-line, wygodnych, gdy to jest mi potrzebne. Zaznaczyłem więc drugi punkt pytania.
powoli moje życie zaczęło się zmieniać.
1,5 roku temu podczas spowiedzi kapłan doradził
mi,by zacząć czytanie Pisma Świętego od Nowego
Testamentu.
Polecam i pozdrawiam.
Dla "GN" to jest księga zakazana...
Kiedy dwa lata temu było mi bardzo
smutno i żle, ponieważ zmarl mój tata, a w rodzinie zaczęły się nieporozumienia, zaczęłam rozpaczliwie szukać Boga i odnalazłam
Go czytając Biblię, dlatego w moim domu i
sercu, Pismo Święte zajmuje centralne miejsce.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.