Zwyczaje religijne sprzed kilku tysięcy lat są barbarzyństwem, gdzie życie ludzi zwierząt nie miało znaczenia. Tak samo jak brzezanie dziewcząt i chłopców, aby nie odczuwały przeżyć seksualnych. To jest straszne!
jestem wysoce zbulwersowana słowami biskupa. Jezus po to umarł na krzyzu, bysmy nie musieli składać bałwochwalczych ofiar. Co za dobry bóg żada krwi i cierpienia zwierząt? Czy biskup wie, ze taka krowa, w pełni swiadoma, majac poderzniete tylko tetnice, wykrwawia sie przez kilkanascie minut? ze krew zalewa jej pluca i sie zwyczajnie topi we wlasnej krwi??? kosciol katolicki na to pozwala??? ksiadz chyba biblii nie zna. A Franciszka z Asyżu to juz w ogole. Wstyd mi za ksiedza!!!!!!
Całkowicie popieram zaprezentowaną opinię. A biskup to chyba ani biologii nie nauczył się,ani etyki chrześcijańskiej. Najlepiej niech "naucza w synagodze".
To w ogóle nie jest problem "legalizacji". Patrzenie na to jak na "legalizację" oznacza patrzenie etatystyczne. Jeżeli zwierzę jest moją własnością to mogę z nim zrobić co chcę - i państwu nic do tego. Powtarzam - jeśli jest... ... ale chyba jest skoro zwierzętami się handluje, prawda? Natomiast oczywiście powinien być zakaz uboju rytualnego w strefie publicznej - ze względu na zgorszenie.
Zgorszenie to budzi twoja wypowiedź. "Jeżeli zwierzę jest moją własnością to mogę z nim zrobić co chcę - i państwu nic do tego. Powtarzam - jeśli jest..." - jeżeli jest twoją własnością to wbij mu nuż w serce i patrz jak się wykrwawia to bardzo po chrześcijańsku !!! polecam przeczytać http://www.lapresse.it/cronaca/pasqua-animalisti-a-san-pietro-basta-strage-agnelli-non-e-cristiano-1.304447 warto wsłuchać się w słowa Papierza Franciszka który nie bez powodu przyjął to imię :) Pozdrawiam A
Ja nie mówię nigdzie że jestem zwolennikiem uboju rytualnego. Ja mogę zrobić co chce - w tym sesnie, że państwo nie ma mi prawa tego zabronić! Natomiast chrześcijanin oczywiście powinien mieć względem zwierząt litość i nie powinien robić im niepotrzebnej krzywdy - tego nie podwarzam. Ale co ma do tego państwo? Przecież państwo nie jest od pilnowania tego, żebyśmy żyli po chrześcijańsku! Inaczej musiałoby np. nakazywać coniedzielny udział we Mszy Św. Nie podejrzewam żebyś był tego zwolennikiem, więc rozróżnijmy te 2 rzeczywistości: Prawa państwowego i Prawa Bożego.
Bardzo mi miło, że nie jesteś zwolennikiem uboju rytualnego. Chodziło mi tylko o drugą część wypowiedzi dotyczącą własności. W takim razie jeśli mamy w domu psa, kota, dziecko, żonę czy męża też możemy ich zabić i nikomu nic do tego bo to "nasze domowe" ... Nie zawsze brak interwencji jest właściwy. To samo dotyczy np. zabijania niepotrzebnych psów na wsiach za pomocą łopaty (nikt się z tego nie spowiada bo nie uznaje tego za grzech) a być może niektórym ludziom ksiądz-pasterz powinien wskazywać drogę etyczną także w kwestii traktowania zwierząt. To jest szczególnie ważne na wsiach, gdzie tych zwierząt jest stosunkowo więcej niż w miastach. Ale wracając do uboju rytualnego to nie powinna być kwestia alni religijna ani polityczna tylko czysto ludzka. Nie jesteśmy dzikimi bestiami, nie mamy potrzeby zabijać dla przetrwania, tworzymy cywilizacje, uczymy się czytamy książki po co nam mordowanie innych istot w tak brutalny sposób ?
@ Aleksnader Nie no, jednak jest jakaś różnica między zwierzęciem a człowiekiem. Handel dziećmi i żonami w naszej cywilizacji nie jest traktowany jako coś normalnego. Jaka kwestia "czysto ludzka"? Pytanie w sondzie jest takie: "czy ubój rytualny powinien być legalny?". Otóż ja odpowiadam że tak, nawet jeśli jest to okrucieństwo. No chyba że podważymy prawo własności zwierzęcia. Od biedy mogę się na to zgodzić, choć jeżeli raz naruszymy zasadę, to za chwilę zakażą nam trzymać psów na łańcuchach (już zakazali), wyznaczą "minimalną powierzchnię życiową kury" (już wyznaczyli), a za chwilę zakażą nam w ogóle zabijać zwierzęta (tego jeszcze nie zakazali). Jak da się socjalistom palec, wezmą całą rękę...
do MP246 z 2013-06-26 15:39 Jaka jest różnica między zwierzęciem a człowiekiem ? Taka, że zwierzęta nie wymyślają sobie żadnej religii żeby usprawiedliwić okrucieństwo w imię zaspokojenia swoich żądzy (np. pieniędzy, władzy, układów politycznych)??... "Handel dziećmi i żonami w naszej cywilizacji nie jest traktowany jako coś normalnego." a gdyby był to byś się mu nie sprzeciwił bo tak traktuje cywilizacja (swoją drogą ciekawe czy handel mężami jest traktowany jako coś normalnego ...) Piszesz : "Pytanie w sondzie jest takie: "czy ubój rytualny powinien być legalny?". Otóż ja odpowiadam że tak, nawet jeśli jest to okrucieństwo." a post wcześniej napisałeś: "Ja nie mówię nigdzie że jestem zwolennikiem uboju rytualnego. Ja mogę zrobić co chce - w tym sesnie, że państwo nie ma mi prawa tego zabronić!" - więc popierasz to okrucieństwo czy nie ??? bo chyba sam nie wiesz za czym jesteś ... czytając resztę twojej wypowiedzi, w której oburzasz się, że ktoś śmie kontrolować warunki przetrzymywania zwierząt myślę, że jedyne co mogę odpowiedzieć to oby ci socjaliści albo tez psy łańcuchowe odgryzły Ci obie ręce żebyś nie mógł już więcej wypisywać takich rewelacji bo robisz wstyd innym użytkownikom tego portalu.
@ Aleksander Nie jestem np. zwolennikiem jedzenia mięsa w piątek - bo to grzech. Ale czy to oznacza że państwo ma zakazywać jedzenia mięsa w piątki, kontrolować wszystkie restauracje, a może nawet i domy??? NIE!!! Tak, gdybym się wychował w innej cywilizacji, myślałbym inaczej. Bo niby dlaczego miałbym zmieniać swoje myślenie na jakieś kosmopolityczno-humanistyczne??? Były i są na tym świecie różnorodne cywilizacje. Tyle że Cywilizacja Łacińska jest najlepsza. Skąd to wiemy? Bo podbiła prawie cały świat, jak żadna inna. A co to jest cywilizacja? To zbiór zasad. NIGDY w dziejach naszej (i nie tylko naszej) cywilizacji nikt nie wprowadzał zakazu uboju rytualnego! Nawet w średniowieczu, które słynne jest z raczej niskiego poziomu tolerancji religijnej, żyli sobie w Europie Żydzi (i żydzi - wtedy to było jeszcze jedno i to samo; dzisiaj są np. Żydzi-atesiści), którzy spokojnie dokonywali sobie uboju rytualnego! I nikt nie wapdł na pomysł żeby im tego zakazać! Przecież żydzi, z tego co wiem, nie mogą jeść mięsa, które nie pochodzi z uboju rytualnego. Więc co da zakaz takiego uboju? Albo żydzi wyjadą z Polski, albo będą robić ubój po cichu, albo będą sprowadzać mięso z uboju dokonywanego gdzie indziej, chyba że i tego zakażą. To może powiedzmy od razu, że po prostu wyganiamy żydów z Polski, bo oni nie należą do naszej cywilizacji i mają inną wrażliwość (nie brzydzi ich ubój). Tylko że to nie będzie zgodne z prawdą - to humanitarystów i ekologistów - jednych z wrogów naszej cywilizacji brzydzi ubój rytualny i to do tego stopnia, że chcą go zakazać. Mnie też może brzydzi - nie wiem, nigdy go nie widziałem - ale to nie znaczy, że trzeba go zakazywać! Powtarzam, nawet w średniowieczu, gdzie przywiązywano dużą wagę do jednolitości religijnej, nikt nikomu nie zakazywał uboju rytualnego!!! I nikt nie wyganiał żydów z żadnaego z krajów europejskich, a jeśli wyganiał to na pewno nie z powodu uboju rytualnego. Więc należy odróżnić te 2 rzeczy: zakaz państwowy a potępienie moralne. Jest bardzo wiele czynów zasługujących na potępienie moralne, które mimo to nie są zakazane przez Prawo państwowe.
Można sobie krowę kupić co nie oznacza ze można ją traktować jak rzecz i się nad nią znęcać. Jest prawo które to w sposób oczywisty traktuje. Krowa zakupiona twoja. Ale jak ją będziesz głodził i bił, to ci ją mają prawo zabrać.
Sadysci szukający legalizacji do psychiatryka Z innymi można się dogadać-jesli chodzi o kase za certyfikaty,to jest coraz więcej przykladów z różnych krajów że można ogłuszać z certyfikatami..A sadysci do psychiatryka
Niby całe Twoje rozumowanie ma sens, jest jednak jedno mało "ale" - ustawa o Ochronie Zwierząt, która mówi, że zwierze nie jest rzeczą i że właściciel ma obowiązek dbania o zwierze i zapewnienia mu nawet opieki weterynaryjnej. Tak, że jeśli możesz sobie robić ze swoim zwierzakiem, co dusza pragnie, bo jeśli nie zapewnisz mu buty nie uwłaczającego jego dobrostanowi, to najzwyczajniej w świecie prokurator może się Tobą zainteresować. Żyjesz w Polsce i choćbyś miał inny pogląd na tę sprawę, obowiązuje Cię polskie prawo.
widzę, że najtrudniejsze dla Ciebie do zrozumienia jest to, że zwierzętami się handluje jak rzeczami, jednak zwierzęta w świetle prawa nimi nie są... pomyśl nad tym.
Tak , Żydzi , muzułmanie nie należą do naszej kultury !! Nie oznacza to jednak , że mają wyjechać z Polski , ale skoro źle im było w swojej ojczyźnie , i postanowili osiedlić się w Polsce , to powinni dostosować się do naszych obyczajów . Jakoś nie wyobrażam sobie , aby pozwolono polskim osadnikom w Izraelu czy w którymś z krajów islamskich , wprowadzać zwyczaje i obrzędy polskie - chrześcijańskie .
Właśnie dlatego powinien być zakaz uboju rytualnego w strefie publicznej. Natomiast my home is my castle - i to jest jedna z zasad podstawowych. Co kogo obchodzi co robię w moim własnym domu??? Tak było zawsze, powtarzam - nawet w średniowieczu! Były sobie całe dzielnice żydowskie - i tak powinno być nadal! Co więcej - jak sobie jakiś Żyd/żyd kupi ziemię to może wybudować sobie tam miasto - i tam wprowadzić prawo jakie chce. Zresztą każdy inny też sobie może wybudować miasto i w nim wprowadzić dowolne prawo. To tak na marginesie.
Natomiast powtarzam raz jeszcze: mój dom to mój zamek i to jest zasada podstawowa. Zresztą złamanie jej w zakazie teoretycznym musi doprowadzić z czasem do totalitaryzmu - bo trzeba sprawdzać czy aby nikt nie łamie tegoż zakazu, czyli kontrolować jego dom.
Szkody, że Biskup nie odniósł się do nadużywania wolności religijnej przez komercjalizację obrzędów. Ubijano nie swoje zwierzęta i nie na swoje potrzeby a wyłącznie dla pieniędzy, dochodów z certyfikacji na światowym rynku mięsa. Czyż nadużycie wolności religijnej nie godzi w tę wolność? Nie obraża samej religii?
Obrzezanie, kamieniowanie w imię religii też biskup popiera? To jest niegodne XXI wieku i cywilizowanego kraju żeby w ogóle nad ubojem rytualnym się zastanawiać! NIe dla uboju rytualnego!
Skoro już ksiądz biskup taki chętny do legalizowania przestępstwa znęcania się nad zwierzętami w geście solidarności z żydami, to tylko czekać, aż rabin Schudrich się zrewanżuje i poprze pomysł zalegalizowania pedofilii, pod warunkiem, że rzecz się będzie odbywać w kościele, a sprawcą będzie ksiądz!!!
Do takiego Kościoła jak ten, który niczym Piłat umywa ręce od haniebnego procederu uboju rytualnego ludzie nie przyjdą i ludzie nie wrócą. Bardzo mi przykro po tej wypowiedzi. Mój Jezus kocha wszystkie istoty żywe i nie pozwoliłby ich zadręczać. Okropne słowa, asekuranckie, sprzeczne z Chrystusem.
Jak czytam te wypowiedzi, to wychodzi na to, że w pierwszej kolejności należałoby wytępić wszystkie drapieżniki. - Zabijają zupełnie bez znieczulenia. - Nie interesuje ich co czuje ofiara. - A są ich ogromne ilości.
Twoje wypowiedzi Jezry sa tak prymitywne, że słów brak. Natura drapieżnikom dała instynkt do zabijania, aby mogły przeżyć. Nie potrafią myśleć racjonalnie jak człowiek, że zabicie dla zaspokojenia głodu jest cierpieniem ofiary. Zarówno drapieznik jak i ofiara nie mają rozumu, więc w ramach Praw Natury ofiary mniej ciepią. Już sam fakt, jeśli oglądasz programy przyrodnicze, że kiedy grupa lwic napada na ofiarę, to reszta z gatunku przygląda się, czasami są próby ratowania, ale nie mają znamion taktycznego działania, jedynie nieskoordynowane i niepraktyczne odpędzanie napastników, co świadczy o braku myślenia. Zwierzęta hodowlane żyją w innych warunkach, są karmione, leczone, mają kontakt z człowiekiem, a potem w rzeźni idą pod nóż, więc cierpienie jest ogromne. Dlatego przed ubojem zwierzę musi być ogłuszone, aby straciło swoją zwierzęcą świadomość, ogłuszone przez prąd. Jeśli usypia się zwierzęta, koty, psy konie itp., to weterynarz najpierw podaje środek usypiający, potem truciznę. To jest humanitarne uśmiercanie zwierzęcia. Więc Jerzyk, powyższa Twoja wypowiedź jest pozbawiana cech człowieka myślącego, co świadczy o Twojej małej wiedzy ogólnej.
Twoje wypowiedzi Jerzyk są tak prymitywne, że słów brak. Natura drapieżnikom dała instynkt do zabijania, aby mogły przeżyć. Nie potrafią myśleć racjonalnie jak człowiek, że zabicie dla zaspokojenia głodu jest cierpieniem ofiary. Zarówno drapieżnik jak i ofiara nie mają rozumu, więc w ramach Praw Natury ofiary mniej ciepią. Już sam fakt, jeśli oglądasz programy przyrodnicze, że kiedy grupa lwic napada na ofiarę, to reszta z gatunku przygląda się, czasami są próby ratowania, ale nie mają znamion taktycznego działania, jedynie nieskoordynowane i niepraktyczne odpędzanie napastników, co świadczy o braku myślenia. Zwierzęta hodowlane żyją w innych warunkach, są karmione, leczone, mają kontakt z człowiekiem, a potem w rzeźni idą pod nóż, więc cierpienie jest ogromne. Dlatego przed ubojem zwierzę musi być ogłuszone, aby straciło swoją zwierzęcą świadomość, ogłuszone przez prąd. Jeśli usypia się zwierzęta, koty, psy konie itp., to weterynarz najpierw podaje środek usypiający, potem truciznę. To jest humanitarne uśmiercanie zwierzęcia. Więc Jerzyk, powyższa Twoja wypowiedź jest pozbawiana cech człowieka myślącego, co świadczy o Twojej małej wiedzy ogólnej.
Twoje wypowiedzi @Jerzyk są tak prymitywne, że słów brak. Natura drapieżnikom dała instynkt do zabijania, aby mogły przeżyć. Nie potrafią myśleć racjonalnie jak człowiek, że zabicie dla zaspokojenia głodu jest cierpieniem ofiary. Zarówno drapieżnik jak i ofiara nie mają rozumu, więc w ramach Praw Natury ofiary mniej ciepią. Już sam fakt, jeśli oglądasz programy przyrodnicze, że kiedy grupa lwic napada na ofiarę, to reszta z gatunku przygląda się, czasami są próby ratowania, ale nie mają znamion taktycznego działania, jedynie nieskoordynowane i niepraktyczne odpędzanie napastników, co świadczy o braku myślenia. Zwierzęta hodowlane żyją w innych warunkach, są karmione, leczone, mają kontakt z człowiekiem, a potem w rzeźni idą pod nóż, więc cierpienie jest ogromne. Dlatego przed ubojem zwierzę musi być ogłuszone, aby straciło swoją zwierzęcą świadomość, ogłuszone przez prąd. Jeśli usypia się zwierzęta, koty, psy konie itp., to weterynarz najpierw podaje środek usypiający, potem truciznę. To jest humanitarne uśmiercanie zwierzęcia. Więc Jerzyk, powyższa Twoja wypowiedź jest pozbawiana cech człowieka myślącego, co świadczy o Twojej małej wiedzy ogólnej.
Inne zwierzęta kierują się mimo wszystko przeważnie instynktem =] Jestem weganką, spotkałam się już parę razy z takim argumentem, a odpowiadam na niego: nie mam zamiaru walczyć z naturą; ludzie nie są drapieżnikami i są w tej komfortowej sytuacji, że mogą wybrać, co jedzą =] A że ludzie myślą, że są drapieżnikami, to sobie cierpią na różnorakie choroby =]
Człowiek z natury nie jest ani drapieżnikiem ani roślinożercą (weganem) tylko wszyskożercą (do tego mamy przystosowane uzębienie)! Poza tym Bóg mówi do Piotra Dz 11,7: "Zabijaj, Piotrze, i jedz!" Skoro Bóg nie potępia zabijania zwierząt, dlaczego wy (wegetarianie) to robicie?
Tępienie drapieżników nie ma tu nic do rzeczy. Idąc tym tokiem rozumowania dla czego zajmujemy się chorymi i słabszymi albo po co pomagamy biednym i bezbronnym - prawa natury są takie "kto silniejszy ten przetrwa". Człowieka wyróżnia to, że ma rozwinięty rozum i może wybierać, decydować o swoim postępowaniu oddzielając je od zaspokojenia potrzeb podstawowych takich jak jedzenie. Wiele osób narażonych na śmierć głodową pomagało innym w krytycznych sytuacjach nie oglądając się na zaspokojenie głodu. Po za tym czym innym jest zabicie zwierzyny przez drapieżnika, który ją potem zjada i wykarmia swoją rodzinę a czym innym masowa rzeź specjalnie na tą rzeź hodowanego w sztucznych warunkach bydła. Karmionego przez lata tylko po to by je potem brutalnie zarżnąć. Tylko człowiek zabija w tak okrutny sposób i tylko człowiek szczyci się posiadaniem wysoko rozwiniętego mózgu, uczuć i np.empatii - ja widzę w tym ironię.
Pytanie do @Marek: Czy oglądałeś kiedyś program o życiu dzikich zwierząt w Afryce? Często w tych programach można zobaczyć jak np. polujące lwy zjadają ofiarę żywcem jeszcze przed jej uduszeniem! Nie wydaje mi się, aby podrzynanie gardła podczas uboju rytualnego było bardziej brutalne.
Skąd założenie, że jestem wegetarianinem ? otóż nie jestem :P jestem raw vege :) (jeśli wiesz co to znaczy) Nie wiem czy chcesz żeby raptem po twoim cytacie Dz 11,7: "Zabijaj, Piotrze, i jedz!" (wyjętym z kontekstu) wszyscy wege uciekli od kościoła ???? Czy nie można być wierzącym i nie jedzącym mięsa ???? Nie mieści Ci się to w głowie ? To bardzo dziwne ? Ale nie o jedzeniu mięsa przez ludzi czy przez drapieżników tu miała być mowa tylko o uboju rytualnym. Zwierzęta nie hodują innych zwierząt w zamknięciu i nie podrzynają im gardeł nożem, nie patrzą jak się wykrwawiają ... nie żaden drapieżnik oprócz człowieka nie robi tego w imię żadnej religii ani dla pieniędzy. A gdybyś nie wiedział to właśnie o pieniądze tu chodzi.
Każdy może wybrać sobie jaki kolwiek fragment Pisma Świętego i używać go do swoich celów, interpretować Słowo Boże na własny użytek, tak powstało wiele odłamów religijnych, sekt i zgrupowań różnych wyznawców, nic z tego nie wynika. Można równie dobrze powiedzieć, że Adam i Ewa jedli w raju owoce i też wiele ludzi dorabia do tego ideologie i pisze książki na ten temat powołując się na Biblię ... co Ty na to ? Jeśli już chcesz jeść mięso to wyobraź sobie, że kiedyś na wsi zabijało się świnie na wielkie święto a raz w tygodniu na niedzielę kurczaka a nie tak jak dzisiaj 3 posiłki dziennie są mięsne ? Coś jest nie tak ?
@Marek Zgadzam się, że cytowanie małych fragmentów niczemu nie służy, ale nie chciałem zamieszczać całego rozdziału.
Nawiązując do twojej odpowiedzi: "Czy nie można być wierzącym i nie jedzącym mięsa ????" - jasne, tylko czemu zabraniać tego innym,
"Zwierzęta nie hodują innych zwierząt w zamknięciu" - nie uważam siebie za zwierzę, tylko za istotę wyższą!
"to właśnie o pieniądze tu chodzi" - jasne, ale i o miejsca pracy,
"kiedyś na wsi zabijało się świnie na wielkie święto" - zgadzam się, ale obecnie mamy taką podaż mięsa, że można by jeść je codziennie, czego NIE polecam.
Czy naprawdę uważamy, że w naszym kraju powinno się zalegalizować coś tak okropnego jak ubój rytualny? Dlaczego Polska kraj o kulturze chrześcijańskiej, w której szanuje się życie, humanitarne traktowanie zwierząt ma pozwalać na to, żeby w jej granicach nie przestrzegano tych praw. Św. Franciszek z Asyżu mówił o zwierzętach jako o naszych braciach mniejszych. Czy przyzwolenie na niesamowite i długie cierpienie zwierząt podczas ich wykrwawiania jest zgodne z naszym sumieniem i naszą tradycją? Czy uczenie młodych ludzi pracujących w rzeźniach, że mogą zadawać cierpienie zwierzętom jest etyczne? Jakich My ludzi wychowamy i jaki kraj zbudujemy, jeżeli chcemy dopuścić zwyczaje religii islamskiej i judaizmu, jakże daleko etycznie oddalonych od naszej kultury chrześcijańskiej. Czy naprawdę są jakiekolwiek różnice pomiędzy bestialskim zabiciem psa a takim samych zabijaniem krowy? Czy nie zauważamy hipokryzji, że wtedy kiedy chodzi o zysk niektórzy są wstanie odrzucać własne standardy etyczne? Pieniądze to nie wszystko a obniżanie standardów etycznych do niczego dobrego społeczeństwa nie doprowadzi.
Wstyd! Ograniczony człowiek bez serca i rozumu! To nie średniowiecze księże biskupie. Nie palimy już na stosach niewiernych i nie mordujemy zwierząt dla zabawy!
Mamy XXIw, ludzie latają w kosmos wymyślają skomplikowane maszyny, lekarstwa. Czy w dobie posiadania wiedzy i używania na ból głowy tabletek przeciwbólowych , można sobie bezkarnie twierdzić że podrzynanie na żywca zwierzęciu gardła jest dla niego bezbolesne ? Można , ale tylko wtedy gdy jest sie zaprzedanym szatanowi i mamonie. I sprzedaje sie swoją wiare i swój kraj muzułmańskim i żydowskim sadystycznym praktykom wobec zwierząt.
i jak tu wierzyć w kościół? Czyż nie powinien nauczać o najważniejszym przykazaniu danym od Boga, o przykazaniu Miłości? Ewidentnie kościół w Polsce już dawno o tym przykazaniu zapomniał.
Piąte przykazanie mówi:NIE ZABIJAJ ! I odnosi się nie tylko do ludzi.Jak mnie nauczano na lekcjach religii i nie tylko bo rownież w kościele,pod tym przykazaniem kryje się szacunek do zwierząt,nie znęcanie się nad nimi,nie zadawanie bólu.Więc dlaczego Biskup Cisło popiera ubój rytualny? Coś tu nie gra...Jesli dalej taką postawę będą reprezentować duchowni,to nie wiem jak inni ,ale ja odwróce się od kościoła !!!
Nie zgadzam się absolutnie na takie barbarzyństwo w kraju w którym żyję i niestety nie mam szacunku dla kogoś kto jest za legalizacją tego bestialskiego procederu w Polsce.
Poprę jeżeli w Polsce zakaże się sprzedaży i spożywania a nie tylko produkcji bo tak to zwykła manipulacja mająca na celu zniszczenie producentów i przejęcie rynku.
Sondaż mówi za siebie-większość ludzi jest normalnie czująca..Miłosierdzie nie zależy od religijności, Ci,którzy zasłaniają się bogiem czyniąc okrucieństwo działają tylko na szkodę własnej wiary budzac niechęc,bunt Po co spiewać w kościele :Bóg jest miłościa,by za chwilę za jego szyldem wyczyniać okropieństwa..Bezssens.W interesie religii jest przyciąganie wiernych pozytywnymi emocjami,a nie odstraszanie i zniechęcanie.Karmienie złem odstrasza i prowadzi do chorób
Tu nie ma co dyskutowac,przeciez widac jak na dloni ,ze jedna banda religijna broni druga bande w obawie ewentualnej utraty wyludzonych pieniedzy na glupoty religijne.Dlatego beda sie razem trzymac, pomimo tego,ze nienawidza sie nawzajem i traktuja sie jako konkurencja do wyciagania pieniedzy od glupoli!czyt."wiernych"
Każda religia która namawia do zadzwania cierpienia naszym młodszym braciom nie ma prawa byc nazywana religią, gdyz zdawanie cierpienia innym slabszym stworzeniom jeszcze nikogo do Boga nie zbliżylo. Niektórzy ludzie bardziej "wierza" w bezduszne "religijne" wspólczesne slogany miz używaja głosu sumienia. Wtedy taka "wiara" prowadzi ich do piekieł (czyli do złego losu).
Jest wielu Świetych-Przewodników ktorzy byli wegetwrianami, o Świętym Franciszku nie wspominając, którego obecny Paież przyjal za opiekuna...
Ubój rytualny jest nakazem Pana Boga i człowiekowi nic do tego. W świątyni wszystkie zwierzęta musiały być zabijane tylko w ten sposób. W przypadku ptaków,kapłan musiał mieć paznokieć jednego palca dłuższy i tym paznokciem przecinał szyję ptaka nie ucinając głowy.Wiąże się to z tym, iż część ofiar była spożywana przez ludzi składających ofiarę, kapłanów i ich rodziny. W związku z tym zwierzę musiało się całkowicie wykrwawić, ponieważ krwi nie wolno spożywać, gdyż w niej zawarte jest życie.
Wszyscy jesteście hipokrytami. Codziennie jecie mięso, które pochodzi od zwierząt z hodowoli, gdzie panują straszne warunki i jakoś nie macie najmniejszych wyrzutów sumienia. Nie macie pojęcia o innych religiach, zapewne nikt z was nie czytał żydowskich tekstów o duchowym uzasadnieniu uboju rytualnego. Co więcej twierdzicie, że są to zasady przestarzałe i pozbawione miłosierdzia, chociaż sami w imię takich samych zasad tępicie homoseksualizm, który nikomu nie czyni krzywdy. Gratuluję konsekwencji. Śmiechu warte, "katolicy".
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Tak samo jak brzezanie dziewcząt i chłopców, aby nie odczuwały przeżyć seksualnych.
To jest straszne!
Całkowicie popieram zaprezentowaną opinię. A biskup to chyba ani biologii nie nauczył się,ani etyki chrześcijańskiej. Najlepiej niech "naucza w synagodze".
Jeżeli zwierzę jest moją własnością to mogę z nim zrobić co chcę - i państwu nic do tego. Powtarzam - jeśli jest...
... ale chyba jest skoro zwierzętami się handluje, prawda?
Natomiast oczywiście powinien być zakaz uboju rytualnego w strefie publicznej - ze względu na zgorszenie.
"Jeżeli zwierzę jest moją własnością to mogę z nim zrobić co chcę - i państwu nic do tego. Powtarzam - jeśli jest..."
- jeżeli jest twoją własnością to wbij mu nuż w serce i patrz jak się wykrwawia to bardzo po chrześcijańsku !!!
polecam przeczytać
http://www.lapresse.it/cronaca/pasqua-animalisti-a-san-pietro-basta-strage-agnelli-non-e-cristiano-1.304447
warto wsłuchać się w słowa Papierza Franciszka który nie bez powodu przyjął to imię :) Pozdrawiam A
Bardzo mi miło, że nie jesteś zwolennikiem uboju rytualnego. Chodziło mi tylko o drugą część wypowiedzi dotyczącą własności. W takim razie jeśli mamy w domu psa, kota, dziecko, żonę czy męża też możemy ich zabić i nikomu nic do tego bo to "nasze domowe" ...
Nie zawsze brak interwencji jest właściwy.
To samo dotyczy np. zabijania niepotrzebnych psów na wsiach za pomocą łopaty (nikt się z tego nie spowiada bo nie uznaje tego za grzech) a być może niektórym ludziom ksiądz-pasterz powinien wskazywać drogę etyczną także w kwestii traktowania zwierząt. To jest szczególnie ważne na wsiach, gdzie tych zwierząt jest stosunkowo więcej niż w miastach.
Ale wracając do uboju rytualnego to nie powinna być kwestia alni religijna ani polityczna tylko czysto ludzka.
Nie jesteśmy dzikimi bestiami, nie mamy potrzeby zabijać dla przetrwania, tworzymy cywilizacje, uczymy się czytamy książki po co nam mordowanie innych istot w tak brutalny sposób ?
Nie no, jednak jest jakaś różnica między zwierzęciem a człowiekiem. Handel dziećmi i żonami w naszej cywilizacji nie jest traktowany jako coś normalnego.
Jaka kwestia "czysto ludzka"? Pytanie w sondzie jest takie: "czy ubój rytualny powinien być legalny?". Otóż ja odpowiadam że tak, nawet jeśli jest to okrucieństwo. No chyba że podważymy prawo własności zwierzęcia. Od biedy mogę się na to zgodzić, choć jeżeli raz naruszymy zasadę, to za chwilę zakażą nam trzymać psów na łańcuchach (już zakazali), wyznaczą "minimalną powierzchnię życiową kury" (już wyznaczyli), a za chwilę zakażą nam w ogóle zabijać zwierzęta (tego jeszcze nie zakazali). Jak da się socjalistom palec, wezmą całą rękę...
Jaka jest różnica między zwierzęciem a człowiekiem ? Taka, że zwierzęta nie wymyślają sobie żadnej religii żeby usprawiedliwić okrucieństwo w imię zaspokojenia swoich żądzy (np. pieniędzy, władzy, układów politycznych)??...
"Handel dziećmi i żonami w naszej cywilizacji nie jest traktowany jako coś normalnego." a gdyby był to byś się mu nie sprzeciwił bo tak traktuje cywilizacja (swoją drogą ciekawe czy handel mężami jest traktowany jako coś normalnego ...)
Piszesz : "Pytanie w sondzie jest takie: "czy ubój rytualny powinien być legalny?". Otóż ja odpowiadam że tak, nawet jeśli jest to okrucieństwo." a post wcześniej napisałeś: "Ja nie mówię nigdzie że jestem zwolennikiem uboju rytualnego. Ja mogę zrobić co chce - w tym sesnie, że państwo nie ma mi prawa tego zabronić!" - więc popierasz to okrucieństwo czy nie ??? bo chyba sam nie wiesz za czym jesteś ... czytając resztę twojej wypowiedzi, w której oburzasz się, że ktoś śmie kontrolować warunki przetrzymywania zwierząt myślę, że jedyne co mogę odpowiedzieć to oby ci socjaliści albo tez psy łańcuchowe odgryzły Ci obie ręce żebyś nie mógł już więcej wypisywać takich rewelacji bo robisz wstyd innym użytkownikom tego portalu.
Nie jestem np. zwolennikiem jedzenia mięsa w piątek - bo to grzech. Ale czy to oznacza że państwo ma zakazywać jedzenia mięsa w piątki, kontrolować wszystkie restauracje, a może nawet i domy??? NIE!!!
Tak, gdybym się wychował w innej cywilizacji, myślałbym inaczej. Bo niby dlaczego miałbym zmieniać swoje myślenie na jakieś kosmopolityczno-humanistyczne??? Były i są na tym świecie różnorodne cywilizacje. Tyle że Cywilizacja Łacińska jest najlepsza. Skąd to wiemy? Bo podbiła prawie cały świat, jak żadna inna. A co to jest cywilizacja? To zbiór zasad.
NIGDY w dziejach naszej (i nie tylko naszej) cywilizacji nikt nie wprowadzał zakazu uboju rytualnego! Nawet w średniowieczu, które słynne jest z raczej niskiego poziomu tolerancji religijnej, żyli sobie w Europie Żydzi (i żydzi - wtedy to było jeszcze jedno i to samo; dzisiaj są np. Żydzi-atesiści), którzy spokojnie dokonywali sobie uboju rytualnego! I nikt nie wapdł na pomysł żeby im tego zakazać!
Przecież żydzi, z tego co wiem, nie mogą jeść mięsa, które nie pochodzi z uboju rytualnego. Więc co da zakaz takiego uboju? Albo żydzi wyjadą z Polski, albo będą robić ubój po cichu, albo będą sprowadzać mięso z uboju dokonywanego gdzie indziej, chyba że i tego zakażą. To może powiedzmy od razu, że po prostu wyganiamy żydów z Polski, bo oni nie należą do naszej cywilizacji i mają inną wrażliwość (nie brzydzi ich ubój). Tylko że to nie będzie zgodne z prawdą - to humanitarystów i ekologistów - jednych z wrogów naszej cywilizacji brzydzi ubój rytualny i to do tego stopnia, że chcą go zakazać. Mnie też może brzydzi - nie wiem, nigdy go nie widziałem - ale to nie znaczy, że trzeba go zakazywać! Powtarzam, nawet w średniowieczu, gdzie przywiązywano dużą wagę do jednolitości religijnej, nikt nikomu nie zakazywał uboju rytualnego!!! I nikt nie wyganiał żydów z żadnaego z krajów europejskich, a jeśli wyganiał to na pewno nie z powodu uboju rytualnego.
Więc należy odróżnić te 2 rzeczy: zakaz państwowy a potępienie moralne. Jest bardzo wiele czynów zasługujących na potępienie moralne, które mimo to nie są zakazane przez Prawo państwowe.
Z innymi można się dogadać-jesli chodzi o kase za certyfikaty,to jest coraz więcej przykladów z różnych krajów że można ogłuszać z certyfikatami..A sadysci do psychiatryka
Żyjesz w Polsce i choćbyś miał inny pogląd na tę sprawę, obowiązuje Cię polskie prawo.
widzę, że najtrudniejsze dla Ciebie do zrozumienia jest to, że zwierzętami się handluje jak rzeczami, jednak zwierzęta w świetle prawa nimi nie są... pomyśl nad tym.
Nie oznacza to jednak , że mają wyjechać z Polski , ale skoro źle im było w swojej ojczyźnie , i postanowili osiedlić się w Polsce , to powinni dostosować się do naszych obyczajów .
Jakoś nie wyobrażam sobie , aby pozwolono polskim osadnikom w Izraelu czy w którymś z krajów islamskich , wprowadzać zwyczaje i obrzędy polskie - chrześcijańskie .
Właśnie dlatego powinien być zakaz uboju rytualnego w strefie publicznej. Natomiast my home is my castle - i to jest jedna z zasad podstawowych. Co kogo obchodzi co robię w moim własnym domu??? Tak było zawsze, powtarzam - nawet w średniowieczu! Były sobie całe dzielnice żydowskie - i tak powinno być nadal! Co więcej - jak sobie jakiś Żyd/żyd kupi ziemię to może wybudować sobie tam miasto - i tam wprowadzić prawo jakie chce. Zresztą każdy inny też sobie może wybudować miasto i w nim wprowadzić dowolne prawo. To tak na marginesie.
Natomiast powtarzam raz jeszcze: mój dom to mój zamek i to jest zasada podstawowa. Zresztą złamanie jej w zakazie teoretycznym musi doprowadzić z czasem do totalitaryzmu - bo trzeba sprawdzać czy aby nikt nie łamie tegoż zakazu, czyli kontrolować jego dom.
Barbarzyńskie traktowanie zwierząt nie jest dopuszczalne w imię żadnej religii!!!
Obrzezanie, kamieniowanie w imię religii też biskup popiera? To jest niegodne XXI wieku i cywilizowanego kraju żeby w ogóle nad ubojem rytualnym się zastanawiać! NIe dla uboju rytualnego!
- Zabijają zupełnie bez znieczulenia.
- Nie interesuje ich co czuje ofiara.
- A są ich ogromne ilości.
Zarówno drapieznik jak i ofiara nie mają rozumu, więc w ramach Praw Natury ofiary mniej ciepią.
Już sam fakt, jeśli oglądasz programy przyrodnicze, że kiedy grupa lwic napada na ofiarę, to reszta z gatunku przygląda się, czasami są próby ratowania, ale nie mają znamion taktycznego działania, jedynie nieskoordynowane i niepraktyczne odpędzanie napastników, co świadczy o braku myślenia.
Zwierzęta hodowlane żyją w innych warunkach, są karmione, leczone, mają kontakt z człowiekiem, a potem w rzeźni idą pod nóż, więc cierpienie jest ogromne.
Dlatego przed ubojem zwierzę musi być ogłuszone, aby straciło swoją zwierzęcą świadomość, ogłuszone przez prąd.
Jeśli usypia się zwierzęta, koty, psy konie itp., to weterynarz najpierw podaje środek usypiający, potem truciznę. To jest humanitarne uśmiercanie zwierzęcia.
Więc Jerzyk, powyższa Twoja wypowiedź jest pozbawiana cech człowieka myślącego, co świadczy o Twojej małej wiedzy ogólnej.
Zarówno drapieżnik jak i ofiara nie mają rozumu, więc w ramach Praw Natury ofiary mniej ciepią.
Już sam fakt, jeśli oglądasz programy przyrodnicze, że kiedy grupa lwic napada na ofiarę, to reszta z gatunku przygląda się, czasami są próby ratowania, ale nie mają znamion taktycznego działania, jedynie nieskoordynowane i niepraktyczne odpędzanie napastników, co świadczy o braku myślenia.
Zwierzęta hodowlane żyją w innych warunkach, są karmione, leczone, mają kontakt z człowiekiem, a potem w rzeźni idą pod nóż, więc cierpienie jest ogromne.
Dlatego przed ubojem zwierzę musi być ogłuszone, aby straciło swoją zwierzęcą świadomość, ogłuszone przez prąd.
Jeśli usypia się zwierzęta, koty, psy konie itp., to weterynarz najpierw podaje środek usypiający, potem truciznę. To jest humanitarne uśmiercanie zwierzęcia.
Więc Jerzyk, powyższa Twoja wypowiedź jest pozbawiana cech człowieka myślącego, co świadczy o Twojej małej wiedzy ogólnej.
Zarówno drapieżnik jak i ofiara nie mają rozumu, więc w ramach Praw Natury ofiary mniej ciepią.
Już sam fakt, jeśli oglądasz programy przyrodnicze, że kiedy grupa lwic napada na ofiarę, to reszta z gatunku przygląda się, czasami są próby ratowania, ale nie mają znamion taktycznego działania, jedynie nieskoordynowane i niepraktyczne odpędzanie napastników, co świadczy o braku myślenia.
Zwierzęta hodowlane żyją w innych warunkach, są karmione, leczone, mają kontakt z człowiekiem, a potem w rzeźni idą pod nóż, więc cierpienie jest ogromne.
Dlatego przed ubojem zwierzę musi być ogłuszone, aby straciło swoją zwierzęcą świadomość, ogłuszone przez prąd.
Jeśli usypia się zwierzęta, koty, psy konie itp., to weterynarz najpierw podaje środek usypiający, potem truciznę. To jest humanitarne uśmiercanie zwierzęcia.
Więc Jerzyk, powyższa Twoja wypowiedź jest pozbawiana cech człowieka myślącego, co świadczy o Twojej małej wiedzy ogólnej.
Poza tym Bóg mówi do Piotra Dz 11,7: "Zabijaj, Piotrze, i jedz!"
Skoro Bóg nie potępia zabijania zwierząt, dlaczego wy (wegetarianie) to robicie?
Idąc tym tokiem rozumowania dla czego zajmujemy się chorymi i słabszymi albo po co pomagamy biednym i bezbronnym - prawa natury są takie "kto silniejszy ten przetrwa". Człowieka wyróżnia to, że ma rozwinięty rozum i może wybierać, decydować o swoim postępowaniu oddzielając je od zaspokojenia potrzeb podstawowych takich jak jedzenie. Wiele osób narażonych na śmierć głodową pomagało innym w krytycznych sytuacjach nie oglądając się na zaspokojenie głodu.
Po za tym czym innym jest zabicie zwierzyny przez drapieżnika, który ją potem zjada i wykarmia swoją rodzinę a czym innym masowa rzeź specjalnie na tą rzeź hodowanego w sztucznych warunkach bydła. Karmionego przez lata tylko po to by je potem brutalnie zarżnąć. Tylko człowiek zabija w tak okrutny sposób i tylko człowiek szczyci się posiadaniem wysoko rozwiniętego mózgu, uczuć i np.empatii - ja widzę w tym ironię.
Czy oglądałeś kiedyś program o życiu dzikich zwierząt w Afryce? Często w tych programach można zobaczyć jak np. polujące lwy zjadają ofiarę żywcem jeszcze przed jej uduszeniem! Nie wydaje mi się, aby podrzynanie gardła podczas uboju rytualnego było bardziej brutalne.
Skąd założenie, że jestem wegetarianinem ?
otóż nie jestem :P jestem raw vege :)
(jeśli wiesz co to znaczy)
Nie wiem czy chcesz żeby raptem po twoim cytacie Dz 11,7: "Zabijaj, Piotrze, i jedz!"
(wyjętym z kontekstu) wszyscy wege uciekli od kościoła ???? Czy nie można być wierzącym i nie jedzącym mięsa ???? Nie mieści Ci się to w głowie ? To bardzo dziwne ? Ale nie o jedzeniu mięsa przez ludzi czy przez drapieżników tu miała być mowa tylko o uboju rytualnym. Zwierzęta nie hodują innych zwierząt w zamknięciu i nie podrzynają im gardeł nożem, nie patrzą jak się wykrwawiają ... nie żaden drapieżnik oprócz człowieka nie robi tego w imię żadnej religii ani dla pieniędzy. A gdybyś nie wiedział to właśnie o pieniądze tu chodzi.
Każdy może wybrać sobie jaki kolwiek fragment Pisma Świętego i używać go do swoich celów, interpretować Słowo Boże na własny użytek, tak powstało wiele odłamów religijnych, sekt i zgrupowań różnych wyznawców, nic z tego nie wynika. Można równie dobrze powiedzieć, że Adam i Ewa jedli w raju owoce i też wiele ludzi dorabia do tego ideologie i pisze książki na ten temat powołując się na Biblię ... co Ty na to ? Jeśli już chcesz jeść mięso to wyobraź sobie, że kiedyś na wsi zabijało się świnie na wielkie święto a raz w tygodniu na niedzielę kurczaka a nie tak jak dzisiaj 3 posiłki dziennie są mięsne ? Coś jest nie tak ?
Zgadzam się, że cytowanie małych fragmentów niczemu nie służy, ale nie chciałem zamieszczać całego rozdziału.
Nawiązując do twojej odpowiedzi:
"Czy nie można być wierzącym i nie jedzącym mięsa ????" - jasne, tylko czemu zabraniać tego innym,
"Zwierzęta nie hodują innych zwierząt w zamknięciu" - nie uważam siebie za zwierzę, tylko za istotę wyższą!
"to właśnie o pieniądze tu chodzi" - jasne, ale i o miejsca pracy,
"kiedyś na wsi zabijało się świnie na wielkie święto" - zgadzam się, ale obecnie mamy taką podaż mięsa, że można by jeść je codziennie, czego NIE polecam.
Dlaczego Polska kraj o kulturze chrześcijańskiej, w której szanuje się życie, humanitarne traktowanie zwierząt ma
pozwalać na to, żeby w jej granicach nie przestrzegano tych praw. Św. Franciszek z Asyżu mówił o zwierzętach jako o naszych braciach mniejszych. Czy przyzwolenie na niesamowite i długie cierpienie
zwierząt podczas ich wykrwawiania jest zgodne z naszym sumieniem i naszą tradycją? Czy uczenie młodych ludzi pracujących w rzeźniach, że mogą zadawać cierpienie zwierzętom jest etyczne?
Jakich My ludzi wychowamy i jaki kraj zbudujemy, jeżeli chcemy dopuścić zwyczaje religii islamskiej i judaizmu, jakże daleko etycznie oddalonych od naszej kultury chrześcijańskiej. Czy naprawdę są jakiekolwiek
różnice pomiędzy bestialskim zabiciem psa a takim samych zabijaniem krowy? Czy nie zauważamy hipokryzji, że wtedy kiedy chodzi o zysk niektórzy są wstanie odrzucać własne standardy etyczne?
Pieniądze to nie wszystko a obniżanie standardów etycznych do niczego dobrego społeczeństwa nie doprowadzi.
Słyszał Pan żeby w Królestwie Polskim, I albo II Rzeczypospolitej ubój rytualny był zabroniony? Bo ja nie.
Ja tylko odpowiedziałem panu Pawłowi, który tak bardzo się na tradycję powoływał.
Ewidentnie kościół w Polsce już dawno o tym przykazaniu zapomniał.
zależy od religijności,
Ci,którzy zasłaniają się bogiem czyniąc okrucieństwo działają tylko na szkodę
własnej wiary budzac niechęc,bunt
Po co spiewać w kościele :Bóg jest miłościa,by za chwilę za jego szyldem wyczyniać okropieństwa..Bezssens.W interesie religii jest
przyciąganie wiernych pozytywnymi
emocjami,a nie odstraszanie i zniechęcanie.Karmienie złem odstrasza i prowadzi do chorób
Jest wielu Świetych-Przewodników ktorzy byli wegetwrianami, o Świętym Franciszku nie wspominając, którego obecny Paież przyjal za opiekuna...
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.