• katolik
    02.02.2012 12:24
    Modlę się, aby żadne z moich dzieci nie poszło do zakonu.
    • Mota
      02.02.2012 12:32
      Do kogo się o to modlisz? Bo chyba nie do Boga, który daje ŁASKĘ powołania. Trochę głupio się modlić o to, żeby dzieci nie otrzymały łaski. A może do świętych się o to modlisz? To musisz dobrze poszukać, żeby nie trafić na takiego, który nie był zakonnikiem lub zakonnicą.
      doceń 22
      • katolik
        02.02.2012 18:31
        Codziennie modlę się o Tryumf Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny nad wszystkimi herezjami, jakimi przesiąknięty jest posoborowy „Kościół’ jak to Matka Boża zapowiedziała w Fatimie. Tryumf Matki Bożej jest pewny. Póki co:
        "Cała ziemia w podziwie spogląda na bestię" (Apok. 13, 3)
        doceń 0
        0
      • katolik
        02.02.2012 19:06
        Wiem do kogo się modlę, bo potrafię odróżnić Boga od diabła.
        doceń 0
        0
    • chrzescijanka
      02.02.2012 13:15
      Moze to zbyt mocne "by nie poszlo" nie mozna Bogu stawiac takich prosb, bo zycie zakonne ma swoja wartosc, raczej prosze sie modlic o dobre rozeznanie drogi. Rzeczywiscie to co sie dzieje w niektorych,podkreslam niektorych zakonach , wola o pomste do Nieba z calym szacunkiem do zakonow. Zakonnice potrzebuja modlitwy, wiele modlitwy. Ostatnio powstalo wiele zgromadzen nowych, te warto poznac, sa tworzone na nowo i zgodnie z duchem naszych czasow, starsze zgromadzenia ,mam na mysli zakonnice ktore sa u wladzy nie bardzo wiedza jak sie odnalezc w nowej rzeczywistosci, mamy w koncu XXI wiek,w wielu kuleje radykalizm ewangeliczny, starsze siostry sa zmeczone, to widac . Ale mozna byc w zakonie szczesliwa, znam to z 22 letniej autopsji, z Panem Bogiem
      doceń 16
    • IdaM
      04.02.2012 13:35
      dlaczego Katoliku?
      a gdyby to była droga, na której najpełniej realizowaliby swoje plany, wykorzystywali swoje talenty i po prostu byli w tym szczęśliwi?
      doceń 5
    • Justyna
      02.05.2012 00:20
      KATOLIK???????????

      Pisze: Modlę się, aby żadne z moich dzieci nie poszło do zakonu.

      Pomódl się! O rozum dla siebie!
      doceń 0
    • Akemi
      02.02.2016 17:48
      Prawdziwa katoliczka z ciebie.
      doceń 0
  • Szakal
    02.02.2012 16:30
    Radujmy się bracia i siostry z ogromnego daru który spływa na ludzi. Nie bądźmy egoistami, dzielmy się darami
    doceń 9
  • renata155
    04.02.2012 12:50
    na szczęście nie każdy święty to zakonnik czy zakonnica..;) modlitwa o niepowołanie do zakonu,wcale nie jest modlitwą o nie otrzymanie łask..otrzymujemy je wszyscy tak samo jak każdy z nas jest powołany..też bym nie chciała żeby moje dzieci(choć oboje z mężem mieliśmy epizody z zakonem) w ten sposób realizowały swoje życie..ale to już ich wybór.
    doceń 0
  • Nevada
    05.02.2012 19:00
    Dwóch młodszych- z moich trzech synów-którzy przyszli na ten świat za wyraźnym wstawiennictwem Najśw. Panienki, od zawsze powierzałem na służbę Bogu.
    Cóż, jak dotąd nie widać powołania. Może później...
    doceń 3
  • karola
    02.02.2016 11:24
    Sama poszłam do zakonu :-)kończyłam studia, już długo byłam związana z bardzo dobrym chłopakiem, chciałam robić doktorat... ale czegoś ważnego w tej układance brakowało. W zakonie jest trudno, ale dla Niego warto!Dla tej Miłości warto żyć! Módlcie się o wytrwałość dla wszystkich powołanych, potrzebujemy Waszego wsparcia.
    doceń 4
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.