• Gabriela
    24.03.2019 07:31
    Po co nawrócenie, skoro - jak dobitnie wskazuje dziś rzymskokatolicki Kościół - wystarczy ... unieważnienie. (Przepraszam: stwierdzenie nieważności). I tyle. W końcu, zgodnie ze znanym porzekadłem „co było, a nie jest nie pisze się w rejestr”. Tyle tylko, ze dobrze by było, aby to wymazywanie niewygodnych dla siebie faktów w równym stopniu dotyczyło wszystkich, a nie tylko swoich (!) wybranych.
    • albert
      24.03.2019 10:28
      Też Pani walczy o unieważnienie? Małżeństwa, jeżeli było, unieważnić się nie da. Małżeństwo jest to kobieta i mężczyzna złączeni nierozerwalną miłością małżeńską, będącą darem Boga dla ludzi, która jest czysta, czyli pierwsza i jedyna. Unieważnić można jedynie spółkę egzystencjalno-seksualną, ale świadome zawieranie takich przy ołtarzu, udając że zawiera się małżeństwo, jest grzechem świętokradztwa. Współwinnymi tego grzechu są wszyscy, którzy mają młodych ludzi uczyć co to jest małżeństwo i do niego ich przygotowywać. Obecnie nikt nie pyta ludzi czy łączy ich miłość oblubieńcza/małżeńska, tylko daje im ślub. Obecna ruina rodziny, żeby nawiązać do dzisiejszego czytania Ewangelii, jest właśnie skutkiem grzechu zupełnego wyeliminowania Szóstego Przykazania Bożego z naszego życia. Nikt już chyba nie wie co to jest i na czym polega miłość oblubieńcza/małżeńska, mówi się dużo o czystości, nie wiedząc nawet co to jest i co warunkuje.
      • Gabriela
        24.03.2019 14:32
        Przeciwnie. Jeżeli już z czymś walczę, to z sobiepaństwem, przewrotnością, cwaniactwem i wszelkimi nadużyciami, które ostatnimi czasy na dobre zadomowiły się w Kościele pod szyldami miłosierdzia, sprawiedliwości, prawa, życia itd, itp. Do koloru i wyboru, zależnie od sytuacji wyciąganych z kościelnego „asortymentu” i rzucanych na stół niczym przetargowe karty. I nie widać, aby zanosiło się na zmianę tego stanu rzeczy. Powtórzę: przeciwnie ...
        doceń 1
        0
  • podaj nick
    24.03.2019 17:46
    no to niewiele nowości w związku ze Starym Testamentem ciż to Grecy odkryli, przypowieść o Abrahamie taka jak mit o Ifigenii ciekawe kto od kogo topos zapożyczył, Mojżesz w sitowiu to mit akadyjski starszy od ST o tysiąclecia, w Europie Biblia była znana przed narodzinami Chrystusa, Żydzi przedtalmudyczni osiedlali się od Krymu po inne punkty dobre dla handlu, pozostałością po nich są np. karaimi, ale też ludność pasterska wędrująca od Azji Mniejszej czy Etiopii do Łuku Karpat, krzyże etiopskie są identyczne z Huculskimi, naród zaś "wybrany" mit dla pożytecznych opowiadaczy
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.