• mee...
    16.12.2018 11:03
    Radość...czy zatem o radosc chodzi czy o pewnosc...przyczyna radosci jest sam czlowiek, pewnosc daje Duch, pewnosc daje spotkanie z Chrystusem - jak wowczas serce zachowuje sie po tych "przezyciac" jest stabilne, gleboka, nie do ruszenia, pewne, a wszelkie odchylki radosci czy smutku - rozumie, ze pochodza od badzcow zewnetrznych - odzialowywan drugiego czlowieka, otoczenia, mediow, religi...serce wowczas chce sie podlczyc, rostrzyga, chce uwierzyc i tak sie dzieje. Od serca uciec sie nie da, ale po naukach Ducha, jakze przyjemnych i pewnych, bo pelnych prawdy w jasnosci i przyjemnosci ciala, serce staje sie rozpoznawalne...
    doceń 2
  • mee...
    16.12.2018 11:38
    Jezus, przyszedl na swiat po to by odnalesc swoje owce, jakze atem drogi oiec, ludu ybranego na tym swiecie sie pogmatane...a kto gmatwa drogi narodu wybranego - jak nie szatan i nauczyciele, ktorzy podaja sie za apostolow, uczni, przedstawicieli, zastepcow, a nimi nie sa...wszyscy podciagajac sie pod swoje wymysly, religie, teorie, dogmaty, tradyje w imie Chrystusa. Tym samym Chrystusa stawiajac w cieniu...
    doceń 1
  • mee...
    16.12.2018 11:52
    Natura i łaska...zatem tlum wg Lukasza dzieli sie podwojnie, potrojnie. Chrystus nie przyszedl na swiat wprowadzac podzialow, a glosil prawde, ktora od Ojca, Ktory jest w niebie pochodzi. Dlatego gdyby celnik badz zonierz poznal Chrystusa - stalby sie sprzeciwem dla siebie samego. Ci zatem co szukaja usprawuedliwienia dla siebie - znajda je w tych, ktorzy sami siebie zwa aposlolami, uczniami...
    doceń 1
  • mee...
    16.12.2018 12:06
    Świeckim okiem...ci ktorzy swiat odrzucili tak koncza badz swiat ich sam ich odrzucil...a wiem cos o tym, bo swiat tez chcialem w ten sposob odrzucic...ale moje kroki zostalaly skierowane do domu, do matki. Wowczs matka mnie powiedziala - Synu wracaj, a jak nie chce ci sie pracowac wyjedz na Floryde i poloz sie pod palma...gdy wrocilem sprawy potoczyly sie blyskawicznie na Broxsie gdzie pracowalem w osrodku dla starszych sprawnych ludzi, ktorych dogladalem na stolowce, dawlem zastrzyki insuliny...poznalem moja zone.
    doceń 1
  • Tomasz
    07.04.2019 11:53
    Jest jakaś konstrukcja psychiczna, z którą przychodzimy na świat. Skłonność. Coś, na co niekoniecznie mamy wpływ. Poza tym potem lata do czasu przebudzenia też mogą się dołożyć. I chyba dlatego tak wielu z nas jest zgaszonych i smutnych. Wolność jaką obdarza mnie Chrystus to także inna perspektywa patrzenia i właśnie zdrowy dystans także do siebie i w końcu radość. Prawdziwa, ludzka, ciepła, serdeczna. Czerpana z Pierworodnego, Źródła.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.