Nawałnica, która przeszła na Rytlem w nocy 11/12 sierpnia, trwała niecałe pół godziny, ale na długie lata zmieniła wszystko: krajobraz i ludzi. Krajobraz i rzeczy poniszczyła. Połamała las, pozrywała dachy, rozrzuciła dobytek. Ludzi przeciwnie, zespoiła ze sobą i wzmocniła.