Ávila to hiszpańskie miasto położone wyżej niż nasze Zakopane. Otoczone znakomicie zachowanymi murami z XI wieku daje poczucie bezpieczeństwa. Św. Teresa, urodziła się tu prawie 500 lat temu i mieszkała przez całe życie. Wysoka, wybitnie piękna w wieku lat 20 wbrew woli ojca wstępuje do Klasztoru Wcielenia. Przyjmuje imię Teresa od Jezusa. Niedługo potem ciężko choruje. Umiera. Wykopany zostaje dla niej grób. Po kilku dniach letargu wraca do życia. Jej wrodzony wdzięk, inteligencja, wesołość powodują, że w klasztorze bez klauzury wciąż ma wokół siebie przyjaciół, adoratorów. Nawrócenie przychodzi po dwudziestu latach swobodnego życia w klasztorze. Teresa jest poruszona lekturą „Wyznań” św. Augustyna. Przed sprowadzonym właśnie do kaplicy obrazem umęczonego Chrystusa widzi swoją grzeszność. Rodzi się na nowo. Zaczyna doświadczać intensywnych wizji. Jest mistyczką i kobietą czynu. Szuka bardziej surowych warunków życia, sprzyjających głębszej modlitwie. Opierając się na własnych doświadczeniach, zakłada pierwszy klasztor według odnowionej reguły karmelitańskiej. Wraz ze św. Janem od Krzyża zakłada kolejne klasztory. Powstanie ich w sumie 33. Dużo pisze, jej dzieła staną się klasyką literatury mistycznej. Papież Paweł VI ogłosi ją po latach pierwszą kobietą doktorem Kościoła