Ks. Sopoćko został błogosławionym nie dlatego, że był spowiednikiem s. Faustyny, ale ze względu na to, jakim był spowiednikiem, kapłanem i chrześcijaninem – mówi ks. Henryk Ciereszko. fot. Jakub Szymczuk
GN 39/2008 DODANE 26.09.2008 AKTUALIZACJA 02.02.2012
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.