Wchodząc do synagogi, często czujemy się zagubieni jak w egipskich piramidach. A tak niewiele potrzeba, by poczuć się jak w odwiedzinach u starszego brata.
GN 03/2009 DODANE 19.01.2009 AKTUALIZACJA 14.11.2011
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.