Robert Biedroń i Wanda Nowicka otrzymali propozycje stanowisk w rządzie - twierdzi Janusz Palikot. Działacz Kampanii przeciw Homofobii miałby zostać ministrem ds. mniejszości seksualnych. Nie wiadomo, jakie stanowisko miano proponować Nowickiej - informuje tvn24.pl. Nie wiadomo też, czy wspomniane propozycje to fakt, czy tylko badanie, jak daleko można się posunąć.
- Biedroń jest w Budapeszcie, więc była to telefoniczna rozmowa. Ktoś do niego zadzwonił, przedstawił się jako członek Platformy Obywatelskiej, zapytał, czy byłby gotów spotkać się w sprawie stanowiska ministra ds. mniejszości seksualnych. Odpowiedział, że nie - powiedział TVN lider Ruchu Palikota.
Nie wiadomo, jakie stanowisko miałaby otrzymać Nowicka, ale - według Palikota – odmówiła. Odmówiła też komentarza do tych doniesień.
jdud, tvn24.pl