Prokuratura wystąpiła o billingi Leppera

Prokuratura wystąpiła o billingi połączeń wchodzących i wychodzących z dwóch telefonów komórkowych Andrzeja Leppera oraz telefonu stacjonarnego z biura partii; dotychczas dane te nie nadeszły - poinformował sejmową komisję sprawiedliwości prok. Bogusław Michalski.

Przedstawiając na wniosek PiS posłom informację o śledztwie w sprawie śmierci Leppera, prok. Michalski powiedział, że detektywa Krzysztofa Rutkowskiego poproszono o dostarczenie taśmy z nagraniem Leppera, które miał uzyskać. Wystąpiono też o przesłuchanie Rutkowskiego.

Michalski przyznał, że prokuratura śledzi wszystkie opinie w całej sprawie, formułowane nawet - jak powiedział - "w dziwny sposób". Mówiąc o różnych "hipotezach" prasowych, Michalski powiedział, że część sensacyjnych rzekomo szczegółów opisywanych przez media już wyjaśniono.

I tak dodał, że stopklatkę w telewizorze Leppera po godz. 13.00 - gdy Lepper zapewne już nie żył - mogła spowodować awaria odbiornika, który się często tak właśnie psuł. Zdaniem prokuratora nie było też niczego nadzwyczajnego w tym, że okno u Leppera było otwarte, bo często je on otwierał. Prokurator podkreślił, że na zewnątrz były rusztowania, ale nie sposób z nich wejść przez otwarte okno do siedziby Samoobrony.

 

« 1 »