Bolesław Chrobry – bigamista i brutalny wojownik nie ma z nami wiele wspólnego. A jednak potrzebujemy obchodów 1000-lecia jego koronacji

Polska historia to wieczna walka o narrację. Tysiąclecie koronacji Chrobrego znów nas podzieli, choć wcale nie musi. Andrzej Nowak i Marcin Napiórkowski pokazują, że prawica z lewicą mogą grać do jednej bramki.

Niewiele wiemy o człowieku, którego koronację mamy hucznie obchodzić. Skąpe źródła mieszają się z mitami. Nazywamy tamto państwo Polską, jego mieszkańców Polakami. Cieszymy się, że jego drużyna młóciła przeciwników ze Wschodu i Zachodu. Niektórzy wciąż czują z tego dumę. Ale jeśli się nad tym głębiej zastanowić, brzmi to absurdalnie. Co prawdopodobnie niepiśmienny władca, bigamista i brutalny wojownik sprzed tysiąca lat ma wspólnego z nami?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Konstanty Pilawa