"Chrystus Pan obchodził święto Chanuki (por. J 10,22-23), co powinien wiedzieć każdy katolik (…). Obchodzenie uroczystości Poświęcenia Świątyni przez Żydów zasługuje na szacunek, tym bardziej, że Kościół zawsze uważał, że Żydzi praktykując swą religię pozostają świadkami Prawdy chrześcijaństwa, prawdziwości obietnic mesjańskich, które Chrystus wypełnił, i aktów historii Zbawienia, które poprzedziły Narodzenie Pańskie”, piszą sygnatariusze Deklaracji Szesnastu, m.in. prof. Andrzej Nowak, dr Paweł Milcarek, Marek Jurek.
W niektórych polskich miastach pojawiły się billboardy opłacone przez europarlamentarzystę Grzegorza Brauna z grafiką przedstawiającą z jednej strony osoby zapalające świecie chanukowe, a z drugiej postaci świętego Mikołaja i stajenkę ze świętą rodziną. Obie grupy przedziela czerwona gaśnica, a nad i pod grafiką widzimy napis: "Chanuka czy Boże Narodzenie? Europo: wybór należy do ciebie!".
W odpowiedzi na te billboardy szesnastu publicystów i intelektualistów opublikowało swoje krytyczne oświadczenie w tej sprawie.
Publikujemy treść oświadczenia:
„W związku z pojawiającymi się coraz częściej próbami szerzenia wrogości w relacjach chrześcijańsko-żydowskich (czego przykładem może być akcja billbordowa "Chanuka czy Boże Narodzenie") czujemy się w obowiązku przypomnieć parę podstawowych faktów religijnych i historycznych” – piszą publicyści.
Deklaracja Szesnastu: Oświadczenie, a zarazem apel
1. Chrystus Pan obchodził święto Chanuki (por. J 10,22-23), co powinien wiedzieć każdy katolik. Kościół przypomina to w lekturze Ewangelii: na środę po Niedzieli Męki Pańskiej (w Mszale Piusa V) i we wtorek IV tygodnia Okresu Wielkanocnego (w Lekcjonarzu mszalnym Pawła VI).
2. My, katolicy, nie obchodzimy tego święta, bo świętem światła jest przede wszystkim uroczystość Matki Boskiej Gromnicznej, kiedy Zbawiciel po raz pierwszy pojawił się w Świątyni. Nie zmienia to faktu, że obchodzenie uroczystości Poświęcenia Świątyni przez Żydów zasługuje na szacunek, tym bardziej, że Kościół zawsze uważał, że Żydzi praktykując swą religię pozostają świadkami Prawdy chrześcijaństwa, prawdziwości obietnic mesjańskich, które Chrystus wypełnił, i aktów historii Zbawienia, które poprzedziły Narodzenie Pańskie.
3. Nazywanie obecności Ksiąg Machabejskich w katolickim i prawosławnym kanonie Pisma Świętego (w kanonie żydowskim i protestanckim ich nie ma) "świętowaniem ludobójstwa", wzywanie, byśmy uznali za naszą tradycję pamięć bałwochwalców, przeciw którym wystąpili powstańcy machabejscy – jest po prostu zniewagą dla katolicyzmu.
4. Gesty życzliwości okazywane dziś niewielkiej polskiej społeczności żydowskiej są również wyrazem czci dla naszej wspólnej wielowiekowej historii, tak brutalnie przerwanej przez Niemcy hitlerowskie. Znaki szacunku dla kultury żydowskiej są więc niejako wypełnieniem tej tragicznej wyrwy, powstałej w wyniku utraty niepodległości przez Polskę i niemieckiej okupacji. Już przed wojną Prymas Hlond ubolewał nad brakiem szacunku dla „nieopisanego tragizmu tego narodu”. Tym bardziej jasne powinno to być dziś.
5. Chrześcijański charakter państwa zawiera się przede wszystkim w wyrażanej publicznie czci dla Boga i dla wiary Kościoła, i w realizacji dobra wspólnego, obejmującego – we właściwy sposób – każdą społeczność i osobę tworzącą wspólnotę Rzeczypospolitej.
6. Napięcie religijne między chrześcijaństwem i judaizmem, wynikające z naszej wiary w Chrystusa i w uniwersalną prawdę Ewangelii, także napięcia między Polską a Izraelem dotyczące naszej historii, obrona czci dla Rzeczypospolitej i Polski pod okupacją walczącej z Niemcami – wszystko to wymaga umotywowanej prezentacji racji chrześcijańskich i polskich, w czym akty agresji, wrogości i szerzenie uprzedzeń są tylko dramatyczną przeszkodą.
7. Na koniec prosimy, by nie traktować naszego oświadczenia jedynie jako prezentacji stanowiska. Jest ono apelem – do wszystkich, którym zależy na chrześcijańskim charakterze życia publicznego i na dobru wspólnym narodu; apelem o reakcję, o czynny sprzeciw wobec zachowań, postaw i opinii, które dewastują życie publiczne, kulturę katolicką i oszpecają wizerunek Ojczyzny".
1. Marek Budzisz
2. Sławomir Cenckiewicz
3. Piotr Chrzanowski
4. Piotr Ciompa
5. Waldemar Gasper
6. Tomasz Grzegorz Grosse
7. Marek Jurek
8. Robert Kostro
9. Jacek Kowalski
10. Justyna Melonowska
11. Paweł Milcarek
12. Paweł Nowacki
13. Andrzej Nowak
14. Tomasz Rowiński
15. Maciej Urbanowski
16. Łukasz Warzecha
Deklarację opublikowano na stronach tygodnika "Do Rzeczy".