Najnowsze Wydania

Niebezpieczne gry

Słowacja to kolejny kraj Unii Europejskiej, który wyłamał się z bloku wspierającego Ukrainę i izolującego Rosję. Premier Robert Fico złożył przed świętami wizytę w Moskwie i stosuje coraz bardziej antyukraińską retorykę.

Demonstracja przeciwników premiera Słowacji w Bratysławie. Patrik Uhlir /CTK Photo/PAP

Premier Słowacji Robert Fico 22 grudnia zjawił się z niezapowiedzianą wizytą w Moskwie. Odbył dwugodzinną rozmowę z Władimirem Putinem. Tym samym stał się dopiero trzecim przywódcą UE, który odwiedził Rosję po 24 lutego 2022, gdy zaczęła się pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Fico określa rosyjskiego przywódcę mianem „niesłusznie demonizowanego przez Zachód”. Jest też kolejnym europejskim liderem marzącym o odegraniu ważnej roli w zakończeniu wojny, zaoferował odbycie rozmów pokojowych na Słowacji. Pod koniec roku gwałtownemu pogorszeniu uległy relacje słowacko-ukraińskie. Rząd w Bratysławie nerwowo reaguje na odmowę kontynuowania przez Ukrainę w roku 2025 tranzytu rosyjskiego gazu przez jej terytorium na zachód. Fico w odwecie zagroził wstrzymaniem dostaw słowackiego prądu, co byłoby dotkliwym ciosem dla Ukraińców. Ostatnie nasilenie prorosyjskich i antyukraińskich gestów ze strony Roberta Ficy stawia pod znakiem zapytania, czy to tylko taktyczna zagrywka tego polityka – mistrza politycznego przetrwania i zręcznego populisty. Czy Słowacja, wzorem Węgier, spisała już Ukrainę na straty i stara się z wyprzedzeniem dołączyć do grona państw budujących przyjazne relacje z Rosją?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
brak reklam na stronach;
Niespodzianki od redakcji.