Reżyserowi udało się w sposób wiarygodny i prawdziwy psychologicznie przedstawić postać człowieka, który Ewangelię realizował całym swoim życiem.
Rafał Wieczyński nakręcił film religijny, a nie polityczny. To władza, dla której pieśń: „Słuchaj Jezu, jak Cię błaga lud, słuchaj, słuchaj, uczyń z nami cud” była pieśnią wywrotową, widziała w nim polityka. I, co ważne, produkcja przypomina o roli Kościoła w tamtych czasach. To przecież Kościół i kapłani podobni ks. Jerzemu byli prawdziwą ostoją wolności.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz Dziennikarz działu „Kultura”, w latach 1991–2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk.