Co z ewangelizacją w rodzinach, w których dorosłe dzieci odeszły od wiary i Kościoła? Na to i inne pytania odpowiada bp Artur Ważny.
Franciszek Kucharczak: Z badań wynika, że dzisiaj spośród Polaków odchodzących od wiary prawie 80 proc. to młodzi dorośli, poniżej 23. roku życia. Ci ludzie najczęściej wyrastają w katolickich rodzinach, a potem coś się sypie.
Bp Artur Ważny: Z tą sytuacją spotykamy się wszędzie. Zanim przyszedłem do Sosnowca, obserwowałem to również w diecezji tarnowskiej. Przychodzili rodzice z bólem serca i pytaniem: „Gdzie popełniliśmy błąd, że nasze dzieci nie chcą chodzić do kościoła?”.
Jaka była odpowiedź?
Żeby nie myśleli w kategoriach błędu, ponieważ niekoniecznie o to chodzi. Najczęściej przyczyny są bardzo różne. One są związane niekoniecznie z jakością życia w Kościele – chociaż też; bardziej z propozycją świata, która jest mocniejsza, bardziej atrakcyjna. No i tych młodych porywa. Kiedy byłem na Lednicy, zacząłem homilię od takiego przykładu: spotyka ślimak ślimaka, który nie ma skorupy. Pyta go: „Gdzie idziesz?”. A on na to: „Właśnie uciekłem z domu”. Później doczytałem, że ślimaki wychodzą z muszli, kiedy brakuje im wody. I szukają jej, bo są odwodnione. Myślę, że jest to jakaś metafora tego, co może dzieje się z młodymi w Kościele. Mają różne pragnienia, a Kościół ich nie zaspokaja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak Dziennikarz działu „Kościół”, teolog i historyk Kościoła, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wieloletni redaktor i grafik „Małego Gościa Niedzielnego” (autor m.in. rubryki „Franek fałszerz” i „Mędrzec dyżurny”), obecnie współpracownik tego miesięcznika. Autor „Tabliczki sumienia” – cotygodniowego felietonu publikowanego w „Gościu Niedzielnym”. Autor książki „Tabliczka sumienia”, współautor książki „Bóg lubi tych, którzy walczą ” i książki-wywiadu z Markiem Jurkiem „Dysydent w państwie POPiS”.