- Gdybym nie był biskupem, tobym nie chodził na pielgrzymki - mówi w rozmowie z "Gościem" bp Maciej Małyga, a bp Jacek Kiciński dodaje: - Na pielgrzymce rozeznałem swoje powołanie. Z Wrocławia na Jasną Górę zmierza dwóch biskupów.
Karol Białkowski: Jeden biskup idący w pielgrzymce robi wrażenie, a dwóch to już prawdziwe bogactwo. Czym dla Was jest pielgrzymowanie?
Bp Jacek Kiciński CMF: Pielgrzymka jest jak życie. Po prostu trzeba iść do jakiegoś celu. Na jasnogórskim szlaku idziemy we wspólnocie, a w niej jest prawdziwy Kościół. I to jest piękne. Zanim dołączyłem do pielgrzymki wrocławskiej na Jasną Górę, chodziłem z pielgrzymkami sieradzką, malborską i czterokrotnie gdańską. Pielgrzymuję też okazjonalnie do Świnic Warckich, do miejsca urodzenia świętej Faustyny. To na pielgrzymce rozeznałem swoją drogę życiową, czyli powołanie.
Bp Maciej Małyga: Bardzo lubię pielgrzymować, najpierw ze względów duchowych, ale także z racji spania w namiocie, wędrowania drogą i pewnej prostoty życia. Wcześniej pielgrzymowałem indywidualnie – szlakiem św. Jakuba do Santiago de Compostela, z Tarsu do Jerozolimy oraz do siedmiu kościołów Apokalipsy. Poza tym to ważna część Kościoła. A mój udział w Pieszej Pielgrzymce Wrocławskiej? Cóż. Z pewnością gdybym nie był biskupem, tobym nie chodził na pielgrzymki...
Brzmi intrygująco...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Karol Białkowski Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Z wykształcenia teolog o specjalności Katolicka Nauka Społeczna, absolwent Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Wieloletni prezenter i redaktor wrocławskiego Katolickiego Radia Rodzina, korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej, a od 2011 roku dziennikarz „Gościa”. Przez prawie 10 lat kierował wrocławską redakcją GN.