Film Michaela Linna to chrześcijańska wersja „Love story”, czyli oparta na faktach piękna i wzruszająca historia o wielkiej miłości dwojga młodych ludzi i sile wiary.
Michael i Michelle marzą o wspólnej szczęśliwej przyszłości, kiedy okazuje się, że chłopak jest chory na białaczkę. Michael nie poddaje się. Przeżywa chwile załamania, nurtują go wątpliwości, jednak wsparcie otoczenia i głęboka wiara w Boga nie tylko pozwalają mu przetrwać najtrudniejsze chwile w życiu, ale także pomagać innym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz