– Bili nas, ubliżali nam. Nie dawali wody. Rzucali w nas petardami. Drwili z koloru naszej skóry – opowiada Peter. Jest jedną z blisko tysiąca ofiar handlu ludźmi, które otrzymały pomoc od organizacji HAART założonej przez polskiego prawnika, Radosława Malinowskiego.
Petera poznaję w domu jego ciotki na przedmieściach Nairobi. Tu czuje się już bezpieczny, chociaż jego życie zostało zrujnowane. Kiedy wyjechał do pracy do Malezji, opuściła go żona, zabierając 4-letnią córkę. Chciał poprawić byt rodziny, a stał się niewolnikiem. Jak inni oszukani przez agencje widmo, wykorzystywani do przymusowej pracy i seksu w Arabii Saudyjskiej, Katarze, Malezji, Laosie, Libanie, Jordanii, przeszedł przez piekło. Dzięki wsparciu HAART – prawnemu, medycznemu, szkoleniom zawodowym – odzyskują oni wiarę w siebie, rozpoczynają nowe życie. Spotykam niektórych spośród survivors – ocalonych – jak mówią o sobie. Mercy, Luise, Bridget, Margaret, Peter i inni dzielą się tym, co przeżyli, aby przestrzec innych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krzysztof Błażyca