Jeszcze niedawno w kinach, a teraz w streamingu, opowieść o początkującym funkcjonariuszu SB, Bronku Budnym, którego pierwszym zadaniem jest inwigilacja biskupa Karola Wojtyły.
Dla Budnego „praca” staje się obsesją, jest dla niej gotów poświęcić wszystko. Zdolny do największej podłości, by osiągnąć cel, nie waha się iść po trupach. I to dosłownie. Etyka, moralność nic dla niego nie znaczą. Czarno-biały film Roberta Glińskiego z Mateuszem Więcławkiem w roli SB-ka doskonale oddaje klimat Krakowa z tamtych czasów i metody, jakimi posługiwała się bezpieka, werbując informatorów z otoczenia Wojtyły.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward kabiesz