Możliwość ustanowienia wykonawcy testamentu i zapisania konkretnych składników majątku konkretnym spadkobiercom - to najważniejsze zmiany w Kodeksie cywilnym, uchwalone w marcu przez parlament, a podpisane w czwartek przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Najważniejsza ze zmian to możliwość ustanowienia przez testatora (spadkodawcę) "wykonawcy testamentu". "To instytucja znana od dawna, myśmy ją odświeżyli" - powiedział PAP w piątek poseł Witold Pahl (PO), sprawozdawca sejmowej komisji, która pracowała nad tą nowelizacją kodeksu, wniesioną do parlamentu przez rząd. Projekt połączono z inicjatywą Senatu na temat testamentów i opracowano wspólną nowelizację.
Przepisy stanowią, że spadkodawca, ustanawiając wykonawcę (lub wykonawców) testamentu, powierza w ich ręce zarządzanie firmą lub gospodarstwem rolnym - do czasu rozstrzygnięcia przez sąd o nabyciu spadku przez uprawnione osoby.
"Pamiętajmy, że takie procesy o nabycie spadku mogą trwać nawet wiele lat, a w tym czasie zdarza się, że pracownikom są np. wypowiadane umowy o pracę, dzieją się inne zdarzenia - dlatego teraz +wykonawca testamentu+ będzie mógł legalnie zarządzać firmą do czasu sądowego rozstrzygnięcia" - tłumaczy poseł Pahl.
Druga istotna zmiana daje możliwość swobodniejszego niż obecnie dysponowania majątkiem spadkowym przez testatora przez wprowadzenie tzw. zapisu windykacyjnego. Dzisiejsze przepisy Kodeksu cywilnego pozwalają zapisać majątek spadkobiercom w całości lub części na zasadzie procentowej. Później jednak obdarowani spadkiem muszą wnieść do sądu sprawę o nabycie spadku i samodzielnie dogadywać się, co kto odziedziczy.
"Nowelizacja przewiduje, że spadkodawca będzie mógł zapisać konkretnie. Przykładowo: żonie mieszkanie, córce książki, synowi samochód, sąsiadowi kolekcję numizmatów itp." - opowiada poseł. Według niego, takie rozwiązanie jest bliższe konstytucyjnej zasadzie swobody dysponowania majątkiem niż poprzednie rozwiązania.
Aby ograniczyć przypadki, w których wystąpią wątpliwości dotyczące takiego wskazania i jego wykładni, projekt dopuszcza posłużenie się zapisem windykacyjnym jedynie w testamentach sporządzanych w formie aktu notarialnego.
Przepisy wejdą w życie za pół roku, ale według posła Pahla już obecnie testatorzy mogą dokonywać nowych zapisów windykacyjnych, jak również ustanawiać wykonawców swych testamentów, którzy jednak dopiero jesienią wejdą w prawa, jakie ustanawia nowa ustawa.