Zatrute źródło

Słowo „imba” (skrót od imbalance) pierwotnie oznaczało zachwianie równowagi w grze przez pojawienie się jakiegoś elementu dominującego.

Później „imba” stała się synonimem zadymy, awantury, głównie w internecie i mediach społecznościowych. Teraz oba znaczenia jakby się uzupełniły, bo dzisiejsze życie medialne zdominowały właśnie imby. Równowaga w infosferze regularnie naruszana jest przez awantury, a co ciekawe, elementem dominującym, zapalnikiem imby są zazwyczaj kwestie całkowicie nieistotne, drugorzędne, wzbudzające emocje odwrotnie proporcjonalne do ich rangi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Piotr Legutko