Właściwa postawa spowiedzi to ciągła gotowość na przyjęcie prawdy o Bogu i o sobie.
Kiedy jako młody kapłan przeczytałam u Adrienne von Speyr o postawie spowiedzi, z racji zawodu, jaki wykonywałem przed wstąpieniem do zakonu, od razu przyszło mi do głowy, że rolę spowiednika można przyrównać do zadania rehabilitanta. Jest to przecież specjalista, który razem z pacjentem wypracowuje jego poprawną postawę. Zanim jednak osiągnie się pożądany rezultat, mamy do czynienia z różnymi wadami postawy. Myślę, że w przypadku spowiedzi dotyczą one zarówno „pacjentów”, jak i „rehabilitantów”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Wojciech Surówka