Frank Peretti, Potwór, Wydawnictwo M, Kraków 2009 s. 380
W thrillerach Perettiego chrześcijaństwo ma się całkiem dobrze, choć nie jest nachalne, wkładane łopatą do głowy. To rzeczywistość jest nauczycielką – wyznawany świat wartości decyduje o życiu lub śmierci. I to całkiem dosłownie: przekonani o własnej potędze ściągamy sobie na głowę prawdziwe nieszczęście.
Osaczeni, pozbawieni poparcia większości, wciągnięci w okoliczności, w których się znaleźć nie chcieli – losy bohaterów tej książki trzymają w napięciu. Autor po mistrzowsku – dostarczając informacji w małych dawkach i przerywając w najciekawszym momencie – przyprawia o szybsze bicie serca.
Potrafi przekonać, że świat genetycznych manipulacji nie jest tylko odległą od nas gazetową sensacją. To, co napisane małym druczkiem pod opisem świetlanych osiągnięć ludzkości, może sprawić, iż zagrozi nam prawdziwy Potwór. Człowiek.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - ks