Dekalog zespołu "Full Power Spirit " przejdź do galerii
Zespół Full Power Spirit Miru, Dzyrooo i Picia – 22-latkowie z Białej Podlaskiej. Na koncertach wspomaga ich DJ Grubaz, b-boysi (tancerze breakdance’u) z grupy Spasiba Breakers oraz Pryk – „żywy adapter”, grający ustami hip-hopowy „bit”.
Grupa ma na swoim koncie maxisingiel „Dobry bit, dobry przekaz” oraz płytę „Hip-Hop Dekalog”, nagraną przy współudziale takich artystów jak Mietek Szcześniak, Robert Amirian czy Vienio i Pele.
Krzysztof Kusz ma 23 lata, mieszka w Rudzie Śląskiej. Zdjęcia publikował m.in. w „Magazynie Fotograficznym”. Ma na swoim koncie kilka wystaw, „Dekalog” prezentował m.in. w Amsterdamie. – Swoim cyklem chciałem przypomnieć ludziom o Panu Bogu. Ta wystawa zrobiła w Holandii wrażenie. Oglądało ją wielu ludzi, którzy nie znali dziesięciu przykazań. Zaczynali interesować się ich treścią, zadawali pytania. Podobnie było zresztą z moim kolegą, który wziął udział w sesji zdjęciowej – mówi autor.
Cytaty pochodzą z płyty „Hip-Hop Dekalog”, nagranej przez zespół Full Power Spirit i zaproszonych gości. Została ona dołączona do książki „Dekalog w sieci”, wydanej przez Wydawnictwo Salezjańskie (www.wydsal.pl).
1.
Wolnością wytłumaczalny bunt przeciwko Tobie:
ciągle nowi idole, ideały w mojej głowie.
Serca głos mówi mi wciąż, że cios zadałem Tobie.
Iluzją było to, co szczęściem było tylko w mojej głowie.
[W zdrowym ciele zdrowy duch]
2.
Powiedz, ile razy potwierdzeniem na twojesłowa
miało być imię Boga. Popatrz: nie tędy droga.
Co ty wyobrażałeś sobie, zaklinając się
na osobę Jego,
zamiast na honor swój lub swoje ego?
[Nie wzywaj...]
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
