Moc przemiany

Kiedy powiedział, że da im swoje Ciało do spożycia,wtedy ich rozum zadrżał w posadach. Pomyśleli zapewne, że to jakaś odmiana kanibalizmu i znaleźli tylko jedną odpowiedź: „Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?”. Większość z nich odeszła, a wokół Mistrza pozostała tylko garstka najwierniejszych.

Jezus swoją zapowiedzią ustanowienia Eucharystii wywołał ogromny szok kulturowy, który trwa do dziś i którego skutki ciągnąć się będą aż do końca świata. Dla uczniów Zbawiciela był to chyba najtrudniejszy test przed wydarzeniami Wielkiego Tygodnia. Żeby dalej iść za Nim, musieli całkowicie ukorzyć swój umysł, zawiesić na kołku dotychczasowe poglądy, nawyki, wyobrażenia o świecie i zaufać Panu w ciemno.

Egzamin ten powtarza się przez wieki, w każdym pokoleniu. My dzisiaj także śpiewamy: „Co dla zmysłów niepojęte, niech dopełni wiara w nas”. To oznacza, że dla przyjęcia pełnej prawdy o Wieczerniku należy wyrzec się racjonalistycznej pychy. Okazuje się bowiem, iż niektórym ludziom znacznie łatwiej przyjąć prawdę o tym, że Bóg stworzył świat z niczego, niż że przemienił chleb i wino w swoje Ciało i Krew. A przecież – jak mawiał biskup Faust z Riez – „Ten, który słowem mógł stworzyć, mógł też słowem stworzenie przemienić!”.

Średniowieczny poeta, Władysław z Gielniowa, wyraża przekonanie, że Eucharystia ma również moc przemiany ludzkiego losu, nieszczęścia w szczęście, smutku w radość:
Jezus kiedy wieczerzał swe ciało rozdawał,
Apostoły swe smętne swoją krwią napawał

Tak oto oschłemu, wątpiącemu rozumowi przychodzi w sukurs kultura z całym swym oszałamiającym bogactwem, różnorodnością, tradycją oraz szacunkiem dla Tajemnicy. Jeśli więc jakaś kultura otwiera się na żywego, eucharystycznego Chrystusa, On wciela się delikatnie w jej tkankę, przemienia ją i wypełnia swoim Duchem. Uczenie nazywa się to inkulturacją.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Babuchowski