Na drogach usianych muszlami

Według jednej z legend, miejsce pochówku św. Jakuba wskazał „deszcz” spadających gwiazd. To było w IX wieku. Nazwa miejscowości Compostela ma się wywodzić właśnie od słów „campus stellae”, czyli „pole gwiazd”. Do wspaniałej katedry, ktora powstała w tym miejscu, zmierzały w średniowieczu niezliczone rzesze pątników. Symbolem tych wędrówek stały się muszle zwane „viejra”, zabierane przez pielgrzymów z wybrzeży Zatoki Biskajskiej jako pamiątki. Sieć szlaków, zwanych camino i oznakowanych symbolem muszli, pokryła gęsto całą Europę. Wzdłuż nich rozwijały się miasta i całe regiony, powstawały wspaniałe dzieła sztuki. Drogi św. Jakuba od ponad 20 lat powracają do życia. W 1986 r. Compostela uzyskała tytuł Europejskiej Stolicy Kultury, a Drogę św. Jakuba Apostoła ogłoszono pierwszym europejskim szlakiem o zasadniczym znaczeniu dla kultury Starego Kontynentu. Rada Europy skierowała apel do europejskich instytucji i obywateli, by wspierali wszelkie projekty zmierzające do reaktywowania jakubowych szlaków.

Dołączyć do sieci
– Przeglądając w Internecie informacje na temat pielgrzymowania do Composteli, odkryłem, że rozbudowująca się sieć europejskich dróg prowadzących do Santiago dotarła już do granic Polski – mówi Henryk Karaś, prezes Bractwa św. Jakuba. – Pomyślałem o „podłączeniu” do owej sieci miejscowości Jakubów na Dolnym Śląsku, gdzie mieści się prastary ośrodek kultu św. Jakuba. Pan Henryk zainteresował swą ideą proboszcza parafii w Jakubowie, lokalne władze, mieszkańców, biskupów diecezji legnickiej oraz zielonogórsko-gorzowskiej. W 2004 r. powstało stowarzyszenie Bractwo św. Jakuba Apostoła. Do inicjatywy związanej z Drogą przyłączyły się szersze środowiska – między innymi zainteresowane przedłużeniem na polskim terenie Ekumenicznej Drogi Pątniczej, funkcjonującej od 2003 r. w Niemczech, związanej również z siecią jakubowych szlaków.

W lipcu 2005 r. został otwarty pierwszy odcinek Dolnośląskiej Drogi św. Jakuba. Trwają prace nad jej kontynuacją – wkrótce pobiegnie już od Poznania; a z drugiej strony – do Pragi. Polscy pielgrzymi zostaną zaproszeni także na Drogę św. Jakuba „Via Regia”, biegnącą przez Wrocław do Zgorzelca, oraz na jakubowy szlak między Olsztynem a Brodnicą. Sieć będzie rozszerzana także na Wybrzeżu. Jej poszczególne nitki nawiązują do historycznych tras, jakimi przed wiekami pielgrzymi z Polski zmierzali do Composteli. – Pielgrzymować można pieszo, rowerem lub konno – tłumaczy Emil Mendyk z Fundacji Wioski Franciszkańskiej w Janicach, która też włączyła się w „jakubową inicjatywę”. – I niekoniecznie od razu aż do Hiszpanii. Pielgrzymi otrzymują przewodnik i specjalną legitymację, tzw. credencial, który uprawnia ich do korzystania z noclegów w umówionych miejscach. Na oznaczone muszlą szlaki zaproszeni są wszyscy, niezależnie od wiary czy wyznania. Wędrówka może być czasem samotnej refleksji lub doświadczenia wspólnoty, czasem spotkania z Bogiem, z historią i przyrodą. I zakosztowania niezwykłego doświadczenia „bycia w drodze”...

Korzystałam z publikacji: Dolnośląska Droga św. Jakuba. Przewodnik Pielgrzyma, red. Emil Mendyk.

Więcej informacji na stronie: www.janice.org.pl lub pisząc na adres camino@janice.org.pl. Niebawem uruchomiony zostanie nowy portal: www.camino.net.pl.