Pokochaj i zrozum dziecko
Urodził się jako czwarty z sześciorga. Był dzieckiem bystrym, wesołym, otwartym, skłonnym do żartów i psot, które bawiły całe otoczenie, ogromnie wrażliwym, można powiedzieć nadwrażliwym, a nade wszystko ruchliwym- tak zaczyna się historia 22-letniego dziś Pawła Gadziny. Gdy ją opowiada głos mu się łamie.
W pewnym momencie mówi: „Nie, nie mogę dalej...”. Ale historia jest spisana. Można doczytać. Zaczęło się od problemów z zachowaniem w szkole. Potem kolejne poradnie psychologiczne, kolejne szkoły, w których nie było lepiej. Potem wagary, kłopoty z prawem, bo „dobrzy koledzy” umieli sprowokować. Potem sąd rodzinny i dom dziecka. Wreszcie poprawczak i więzienie... Kim był, gdy wyszedł? Kryminalistą, skończony, nim zaczął naprawdę żyć.
Któregoś dnia przypadkiem spotkał kogoś, kto opowiedział mu o ADHD. Jak przez mgłę, przypomniał sobie badania, wywiady, zaświadczenia, terapie z dzieciństwa. Nagle wszystko stało się jasne. Po raz pierwszy zrozumiał sam siebie i swoje życie. Postanowił je zmienić. Chciał też pomagać innym dzieciom w podobnych sytuacjach. Udało się! Dziś kontynuuje naukę. I ma odwagę opowiadać swoją historię
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
mr