Filippino Lippi, "Wizja św. Bernarda", olej na płótnie, 1486, kościół Badia Fiorentina, Florencja
Święty Bernard z Clairvaux, założyciel zakonu cystersów i doktor Kościoła, przerywa na chwilę pisanie kolejnego traktatu teologicznego. Jest wyraźnie zmęczony. Podnosi oczy i widzi stojącą przed nim Maryję. Otoczona aniołami jak gromadką dzieci Matka Boża patrzy łagodnie na świętego i podtrzymuje ręką karty jego traktatu. To dodaje mu sił do dalszej pracy.
Skalisty krajobraz, w którym pracuje Bernard, symbolizuje wstrzemięźliwość świętego. Prowadził on surowe, pełne wyrzeczeń życie, wystrzegał się też wszelkiego blichtru. Zakazywał nawet dekorowania klasztornych kościołów. Na skale nad głową Bernarda artysta namalował karteczkę z łacińską dewizą, którą święty powtarzał za rzymskim filozofem Epiktetem z Hierapolis: Sustine et abstine (cierp i panuj nad sobą).
W tle po prawej stronie widzimy cystersów przy swych codziennych zajęciach – modlitwie i pracy. Poniżej, za plecami świętego, w skalnej rozpadlinie siedzą dwa demony. Jeden z nich gryzie z wściekłością łańcuch, którym są skute. To symbol grzechów, poskromionych przez Maryję i św. Bernarda.
Jeszcze niżej, na pierwszym planie, jakiś mężczyzna pobożnie składa ręce. To zamożny mieszczanin z Florencji, Francesco del Pugliese, ojciec fundatora dzieła. Jego syn Piero postanowił udekorować rodzinną kaplicę we florenckim kościele Badia Fiorentina i zamówił u Filippino Lippiego to malowidło.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Leszek Śliwa Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”. Prowadzi także stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu” pracuje od 2002 r. Autor pierwszej w Polsce biografii papieża Franciszka i kilku książek poświęconych malarstwu.