Gumy do żucia w kształcie nagrobków, lizaki – trupie czaszki, baloniki z napisem R.I.P. Społeczeństwo chce zamienić śmierć w memy, oswoić ją, familiarnie poklepać po ramieniu. Bezskutecznie. Chrześcijanie mają w sobie świętą bezczelność. Mówią głośno: została pokonana.
Niedzielny świt. Spaceruję ulicami Warszawy. Sklep z gadżetami na Halloween. Gumy do żucia w kształcie nagrobków, lizaki – szczerzące zęby trupie czaszki, krzyże, baloniki z napisami R.I.P. Śmierć na słodko, śmierć na słono. Tuż za rogiem pozostałość muru getta. Zderzenie światów, których nie da się pogodzić. Czekoladowe kościotrupy i dzieci-szkielety umierające z głodu na ulicy. Zabawa w śmierć i kurczowe trzymanie się życia. Baloniki i dramaty. Światy oddziela potężny mur. Ten z getta zburzono, ale mentalny, próbujący oswoić śmierć, pozostał.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz