Skoro, jak przypominał Thomas Merton, „pycha to uparte dążenie do bycia tym, kim się nie jest ani nigdy nie miało być”, pokora jest zgodą na bycie sobą. Nie chodzi o to, by myśleć o sobie lepiej czy gorzej, ale by myśleć o sobie mniej. Kto służy Bogu, z upodobaniem zostanie przyjęty, a błaganie jego dosięgnie obłoków. Modlitwa pokornego przeniknie obłoki i nie dozna pociechy, zanim nie osiągnie celu. (Syr 35,17)
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.