Sport. Krótko trwała radość triumfatora Tour de France Floyda Landisa. W jego organizmie odkryto zabronione substancje.
Równie szybko zmalał więc i podziw dla wyczynu amerykańskiego kolarza, który – jak się wydawało – w tytanicznym wysiłku odrobił straty na ostatnich etapach wyścigu. Kilka dni później o pozytywnym wyniku badania dopingowego poinformował współrekordzista świata w biegu na 100 m Justin Gatlin. W obu przypadkach chodzi o podwyższony poziom testosteronu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W świecie