Chórzyści Pana Boga

Przemysław Kucharczak: W jakim kierunku poprowadzi Pueri Cantores ksiądz z Polski?
Ks. dr Robert Tyrała: – Nasza Federacja już ma swój program, czyli ożywienie śpiewu wśród dzieci i młodzieży, ale związane z propagowaniem wartości chrześcijańskich. Nasze chóry nie śpiewają tylko po to, żeby sobie śpiewać, ale uczestniczą w liturgii. A to jest najważniejsze zadanie Kościoła, jak uczy nas Sobór Watykański II. Jednak tym, co chciałbym w tym programie skonkretyzować, jest chrześcijańska formacja naszych chórzystów. Większość delegatów z całego świata, którzy na mnie głosowali, zwracała się z prośbą, by w naszym ruchu dokonać ożywienia duchowego. W ten sposób też interpretuję fakt, że po raz pierwszy od 25 lat na prezydenta naszej organizacji został wybrany ksiądz.

W jaki sposób chcecie to zrobić?
– Powołamy zespół złożony z działaczy Pueri Cantores z różnych krajów i kontynentów. Członkowie zespołu podzielą się doświadczeniem, jak oni realizują sprawy chrześcijańskiej formacji. Biorą wówczas pod uwagę doświadczenie całego Kościoła, bo Pueri Cantores są w Brazylii, Kanadzie, USA, Kongu, Japonii, Korei, w całej Europie. Stworzymy wspólny program, który będzie służył wszystkim. W wielu krajach problemem jest także to, że sami świeccy muszą realizować formację tych młodych śpiewaków, bo brakuje księży. W Polsce na szczęście duchownych nie brakuje, ale i u nas niejeden chór w ogóle nie ma opieki duchowej, poza zdawkowymi pochwałami. Chcemy więc skonkretyzować program rozwoju duchowego naszej wspólnoty. Niekoniecznie wskazujący dokładne przepisy, ale pewien kierunek działania. Chcemy, by chórzyści wiedzieli dobrze, jakie znaczenie ma liturgia, którą ubogacają swoim śpiewem. Skoro śpiew jest częścią liturgii, tym bardziej jest to też czas oddania chwały Bogu i uświęcenia każdego człowieka, chórzysty także.

W Polsce do Pueri Cantores należą 42 chóry. Co je wyróżnia?
– To, że biorą udział w liturgii i identyfikują się z wartościami chrześcijańskimi. To niekoniecznie są chóry kościelne. Są wśród nas świetne chóry związane z domami kultury, szkołami czy innymi ośrodkami. A obok nich chóry katedralne z prawie wszystkich diecezji czy też chór chłopięcy profesora Stuligrosza. I bardzo dobrze, że mamy taką mozaikę. Ważne jest dla nas śpiewanie dla pokoju, ale też rozwój duchowy i intelektualny. I chcemy, żeby te godziny, godziny i godziny prób przez muzykę przybliżyły ludziom Pana Boga i znaczenie liturgii.

* Ksiądz Robert Tyrała z Krakowa został wybrany na prezydenta Międzynarodowej Federacji Pueri Cantores na lata 2009–2013. Pueri Cantores to ruch, który powstał pod koniec II wojny światowej. Przez muzykę ma kształtować młodzież w duchu pokoju i braterstwa. Na całym świecie należy do niego 40 tys. dzieci i młodzieży. Robert Tyrała jest pierwszym księdzem na czele tej organizacji od ćwierć wieku.