Bóg jest dla mnie osobą.
Wiem, że rozmawiam z Nim i że On odpowiada. Ludzie, zamiast o cudach, wolą mówić o zbiegach okoliczności.
A ja myślę, że cuda zdarzają się każdemu przez cały czas. W niewoli starałam się zachować swą godność, znajdując pociechę m.in. w medytacji i modlitwie.
Kolumbijka, polityk, uwolniona tydzień temu z rąk partyzantów, na konferencji w Paryżu 12 lipca 2008
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie