Tablica promująca kobiety jako biskupów przy wejściu na doroczny synod Kościoła Anglikańskiego, który odbywał się na uniwersytecie w Yorku w Wielkiej Brytanii
Londyn. Anglikanie stoją w obliczu kryzysu, który może zakończyć się formalnym podziałem Wspólnoty Anglikańskiej. Problem pierwszy dotyczy święceń kobiet. Poszczególne Kościoły święcą kobiety na kapłanów i biskupów od kilkunastu lat, ale wielu anglikańskich księży i świeckich nie aprobuje tej praktyki. To także najpoważniejsza przeszkoda w dialogu ekumenicznym. Drugi poważny problem to upowszechnianie się zwyczaju błogosławienia par homoseksualnych.
Reakcją na te trendy było zwołanie do Jerozolimy tzw. Globalnej Konferencji ds. Przyszłości Kościoła Anglikańskiego (GAFCON). Od 22 do 29 czerwca br. obradowało tam 1148 świeckich i duchownych, w tym 291 biskupów reprezentujących 75 proc. Kościołów Wspólnoty, głównie z Afryki, Ameryki Południowej i Azji. Efektem spotkania było ukonstytuowanie się ruchu odnowy – „bractwa wyznających anglikanów”. Jego uczestnicy zadeklarowali, że nie mają zamiaru oddzielać się od wspólnoty anglikańskiej, ale chcą przeciwstawić się kryzysowi. Twierdzą, że wśród anglikanów pojawili się głosiciele „fałszywej ewangelii”, która „podkopuje autorytet zapisanego Słowa Bożego i wyjątkowość Jezusa Chrystusa jako wybawcy od grzechu, śmierci i sądu. Wielu zwolenników tej ewangelii twierdzi, że wszystkie religie oferują równy dostęp do Boga, a Jezus jest tylko jedną z wielu dróg, a nie tą jedyną drogą, prawdą i życiem. Ta ewangelia promuje różnorodność preferencji seksualnych i niemoralnych zachowań pod postacią uniwersalnego prawa człowieka. Rości sobie Boże błogosławieństwo dla związków jednopłciowych, wbrew biblijnemu nauczaniu o świętym związku małżeńskim. W 2003 roku ta fałszywa ewangelia doprowadziła do konsekracji biskupa żyjącego w związku homoseksualnym”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Fakty i opinie - komentarz: ks. Tomasz Jaklewicz