Restrykcje i ograniczenia dają ludzkiemu życiu większą ochronę
Współczesna cywilizacja przechodzi trudny sprawdzian. Prawo każdego człowieka do życia, wolności i bezpieczeństwa wpisane w Powszechną Deklarację Praw Człowieka, Europejską Konwencję Praw i konstytucje wielu państw przestaje być oczywiste i jednoznaczne. Nowoczesna technika i medycyna oddały w nasze ręce niebywałe możliwości. Można przedłużać życie pacjentów pozbawionych świadomości, karmić sondą sparaliżowanych i wspomagać ich oddech respiratorem, można powołać nowe życie poza organizmem kobiety i sprawić, by urodziła je dowolna kobieta, nawet w wieku 70 lat. Można zamrażać embriony, podejmować próby klonowania ludzi i wykorzystywać komórki macierzyste do celów terapeutycznych. Człowiek zdaje się zdobywać coraz większą władzę nad ludzkim życiem. I paradoksalnie, ten sam człowiek przestaje je szanować. Może dlatego, że ma ogromne możliwości decydowania, komu i na jakich warunkach może ono przysługiwać.
Metoda in vitro daje dzieci bezpłodnym parom, lecz towarzyszące temu okoliczności sprawiają, że trzeba zaakceptować eliminację dodatkowych zarodków. Jednym chorym współczesna medycyna przedłuża życie, innym, nieuleczalnie chorym i cierpiącym, potrafi je odebrać „na życzenie” pacjenta lub jego rodziny. Większej władzy nad życiem towarzyszą nowe uprawnienia do zadawania śmierci. Międzynarodowe organizacje i parlamenty demokratycznych państw próbują tworzyć prawo adekwatne do nowych możliwości medycyny. Jedni wybierają rozwiązania poszerzające wolność wyboru, co w praktyce oznacza prawo do dawania i odbierania życia, inni próbują wtłoczyć nowe możliwości medycyny w etyczne i moralne ramy. Co ciekawe, przedkładanie wolności człowieka ponad inne wartości wcale nie wzmacnia ochrony życia, które już trwa. To raczej restrykcje i ograniczenia dają ludzkiemu życiu większą ochronę, także wtedy, gdy jest ono nie tak doskonałe, wygodne i komfortowe, jak byśmy chcieli.
Trwają prace komisji kierowanej przez posła J. Gowina nad nowymi regulacjami dla zapłodnienia in vitro i postępowania z zarodkami. Pracuje Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych, Watykan opublikował instrukcję „Dignitas personae”. Jesteśmy zgodni, że sytuacja, w której w Polsce można praktycznie wszystko, nie może trwać dłużej. Ci, którzy uważnie słuchali Jana Pawła II, pamiętają, że dla niego kluczowe było pytanie, ile władzy nad ludzkim życiem ma prawo wziąć w swoje ręce człowiek. W książce „Pamięć i tożsamość” Jan Paweł II w rozdziale pt. „Ideologie zła” napisał: „Skoro człowiek sam, bez Boga może stanowić o tym, co dobre, a co złe, może też zdecydować, że pewna grupa ludzi powinna być unicestwiona. (...) Takie decyzje podejmowane były w Trzeciej Rzeszy i w Związku Radzieckim, w takim kontekście dokonała się eksterminacja Żydów, ale także chłopów na Ukrainie czy duchowieństwa w Rosji.(...)
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Barbara Fedyszak-Radziejowska, doktor socjologii, pracownik Instytutu Rozwoju Wsi i Rolnictwa PAN