Przekierujemy strumień węgla do PGG, skąd trafi on do polskich gospodarstw domowych - zapowiedziała we wtorek podczas konferencji prasowej minister klimatu Anna Moskwa.
Polskie elektrociepłownie dzisiaj węgla nie potrzebują, rozumiemy zaś, że odbiorcy indywidualni, którzy na przykład ogrzewają wodę, węgla potrzebują już dzisiaj. Przekierujemy więc strumień węgla, a dodatkowo to, co będzie z importu w spółkach Skarbu Państw, do Polskiej Grupy Górniczej. Wszystko, co mamy i co będzie dostępne dla gospodarstw domowych będzie przekierowane do polskich gospodarstw. To pozwoli nam zachować dostępność węgla i zapewnić kontrolę nad ceną - zapowiedziała we wtorek podczas konferencji prasowej minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.
Jak dodała, trwają prace nad tym rozwiązaniem, które będzie „sukcesywnie lepsze z dnia na dzień i z tygodnia na tydzień”. - Każde gospodarstwo przed sezonem grzewczym będzie miało dostępny węgiel.
Przeczytaj w nowym "Gościu":
Przypomniała także o możliwości składania wniosku o dodatek osłonowy, w ramach którego gospodarstwa domowe używające węgla do opalania, mogą uzyskać wsparcie, a maksymalna kwota to 1,4 tys. zł.
Minister Anna Moskwa odniosła się także do zapisów w Krajowym Planie Obudowy, w ramach których Polska musi wprowadzić rozwiązania zachęcające do korzystania z bardziej ekologicznych pojazdów.
- Na dzisiaj jest to ogólny zapis, będący raczej elementem zachęty do zakupów aut elektrycznych niż wprowadzania dodatkowych opłat za auta spalinowe. To rozwiązanie miałoby wejść w życie w 2024 r. w przypadku nowego samochodu, tam byłaby dodatkowa opłata za auto spalinowe, uzależniona od jego emisyjności, a w 2026 r. dodatkowa opłata za auto spalinowe - powiedziała Anna Moskwa.
Jak mówił rzecznik prasowy rządu Piotr Müller, „system można zbudować w sposób dwojaki - podwyższania opłat za auta spalinowe i obniżania opłat oraz wprowadzania zachęt w przypadku aut elektrycznych. - My od początku mówiliśmy, że wybieramy drugi wariant, czyli wariant obniżania opłat i wprowadzania obniżki za auta elektryczne - powiedział Piotr Müller.