Proszę nie czekaćna połączenia

Komunikacja publiczna w Polsce jest w odwrocie. To przede wszystkim problem tzw. prowincji. Państwowi przewoźnicy zarobić wiele tam nie mogą, więc poprawiają rentowność. Kosztem mieszkańców wiosek i miasteczek. Monopolista kolejowy likwiduje połączenia, oddając bez walki pole przewoźnikom autobusowym.

Być może 3 lutego rozpocznie się kolejna fala strajków na kolei. Kolejarskie związki zawodowe sprzeciwiają się przede wszystkim likwidacji kolejnych nierentownych połączeń regionalnych. Chcą też, by zaprzestano powoływania spółek kolejowych z udziałem samorządów lub przynajmniej, by o ich powstawaniu decydowała komisja trójstronna.

– Musimy się modlić o dobre rozwiązania, by nie przekroczyć pewnej granicy, poza którą nie będzie już możliwości rozmawiania – mówi tymczasem ks. Ryszard Marciniak, krajowy moderator Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich. Mimo dorocznych sporów między związkowcami a rządem, nie wypracowano dotąd jasnych proporcji dotowania dróg i kolei. Dla kolejarzy to jedyne rozwiązanie, bo – jak podkreślają – na całym świecie kolejowe przewozy pasażerskie są dotowane.
Ksiądz Marciniak jest przekonany, że kolejarze podejmują akcje strajkowe, aby bronić kolei, a nie tylko swoich miejsc pracy.

Ubywa pociągów
Rok 2004 zapisze się jako kolejny rok regresu kolei w Polsce. Przybywa tras, z których wycofywane są pociągi osobowe i pośpieszne. Są regiony, gdzie pociąg jest już tylko zjawiskiem, a nie normalnym środkiem dojazdu do pracy.

Pociągi pasażerskie nie dojeżdżają już nawet do słynnych uzdrowisk. Świeradów Zdrój, Karpacz, Lądek Zdrój w górach czy Darłowo, Połczyn Zdrój w północnej Polsce zniknęły z kolejowej mapy. Jastrzębie Zdrój jest pierwszym stutysięcznym miastem w Polsce, pozbawionym komunikacji kolejowej.
Górny Śląsk z Pomorzem Wschodnim łączą już tylko dwie pary pociągów na dobę.
Postępuje za to centralizacja tras przewozów. Z Zakopanego do Krosna najszybciej dojedziemy przez Kraków, choć to trasa okrężna. Podobnie na Mazowszu – ze Skierniewic do Łukowa czy Białej Podlaskiej trzeba jechać przez Warszawę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rzeczycki, Sebastian Musioł