68-letnia mieszkanka Korei Południowej 771 razy próbowała zdać egzamin na prawo jazdy.
Koreanka o nazwisku Cha od 2005 roku przystępowała do pisemnego egzaminu prawie w każdym dniu roboczym. Bez skutku. W ciągu czterech lat kobieta wydała na opłaty egzaminacyjne 3500 dolarów.
Jeden ze sprawdzających testy policjantów, Choi Yong-Cheol, stwierdził, że informowanie pani Cha o kolejnych porażkach stało się jego przykrym obowiązkiem. Policjant obiecał ufundować tablicę pamiątkową, jeśli w końcu uda się jej zdobyć upragnione prawo jazdy.
Jesteśmy pełni podziwu dla wytrwałości kandydatki, ale przede wszystkim zazdrościmy Koreańczykom krótkich terminów oczekiwania na egzamin. Gdyby pani Cha chciała zdobyć prawo jazdy w Polsce, tak piękny wynik mogłaby uzyskać nie po czterech, ale po co najmniej 100 latach!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
szach