* Tata pyta Jasia: – Po co ci w domu łopata i kompas? – Zamierzam posprzątać w moim pokoju.
* Przychodzi Jasiu do sklepu. Ekspedientka pyta go: – Co byś chciał, Jasiu? – Coś ukraść.
* Do sklepu mięsnego wchodzi podekscytowana blondynka, staje przed ladą i wyraźnie usiłując sobie coś przypomnieć, pyta sprzedawcę: – Jak się nazywa taki ptak z czerwonym dziobem? – Bociek – mówi sprzedawca. – No właśnie! – wykrzykuje blondynka. – Pół kilograma boćku proszę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.