Blondynka dzwoni do swojego chłopaka:
- Kochanie, przyjeżdżaj jak najszybciej, mam naprawdę trudne puzzle do ułożenia.
- A co one przedstawiają na pudełku?
- Nie wiem, chyba tygrysa.
Chłopak wybiega z domu, wskakuje do autobusu. Po przyjeździe rozgląda się po pokoju, siada zrezygnowany w fotelu i mówi:
- Kochanie, zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci pozbierać te płatki kukurydziane.
Uwaga z dzienniczka ucznia: „Śpiewa na muzyce”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.