Przybycie do Polski około 2 mln uchodźców z Ukrainy to dla nas egzamin z człowieczeństwa, ale i ogromna szansa na lepszą, wspólną przyszłość.
Choć ta wojna wisiała w powietrzu od miesięcy, wielu z nas, po obu stronach polsko-ukraińskiej granicy, liczyło na to, że uda się jej uniknąć. Część nie wierzyła, że Rosja straszy na poważnie, a większość nie wyobrażała sobie, że nawet jeśli do inwazji dojdzie, to będzie to atak na tak wielką skalę. Niewyobrażalna jeszcze przed wojną była też skala fali uchodźców, którzy uciekając przed rosyjskimi bombami, przekroczyli w ostatnich trzech tygodniach granicę i dotarli do Polski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wojciech Teister