Po ostrzale rosyjskich wojsk w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy wybuchł pożar - podała agencja AFP, powołując się na rzecznika elektrowni. Według ukraińskich mediów płonie budynek administracyjny. Władze w Kijowie nie odniosły się jeszcze do informacji o pożarze w elektrowni.
O pożarze w elektrowni informuje także agencja Reutera, cytując burmistrza pobliskiego miasta Enerhodar.
Burmistrz Dmytro Orłow poinformował, że w pobliżu największej w Europie elektrowni atomowej doszło do walk między oddziałami ukraińskimi a wojskami rosyjskimi. Dodał, że były ofiary, nie podał jednak szczegółów. W piątek rano przekazano inormacje, że Rosjanie zajęli elektrownię, która na razie działa w miarę normalnie.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]
W związku z rosyjskim ostrzałem elektrowni atomowej w Zaporożu, największej w Europie, ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko domaga się interwencji NATO.
🇷🇺 wojska szturmują Energodar, miasto w którym mieści się największa w Europie elektrownia jądrowa
— Mariusz Marszałkowski (@MJMarszalkowski) March 3, 2022
(6 bloków WWER-1000/320 po 950MW każdy) pic.twitter.com/Ejuzvd6p0C
Sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie - zapewniła w piątek nad ranem Państwowa Agencja Atomistyki. Powołała się na ukraiński dozór jądrowy, według którego w wyniku ostrzału elektrowni jądrowej w Zaporożu nie doszło do uszkodzeń systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego.
Przed przybyciem Rosjan na drodze dojazdowej do miasta mieszkańcy ustawili zapory z samochodów, worków z piaskiem i opon i tłumie, w kilkutysięcznej grupie podjęli próbę blokowania przejazdu.
wt /PAP